Lider toruńskiego zespołu Ørganek tuż po koncercie w Ostródzie doprowadził do kolizji drogowej. W jego krwi wykryto 0,4 promila alkoholu. Muzyk wyraził skruchę na swoim fanpage’u
Zderzenie miało miejsce o godzinie 1:30 w nocy z piątku 9 czerwca na 10 czerwca w Ostródzie. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Na miejscu zjawiła się policja, która po badaniu alkomatem wykryła u Organka 0,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Muzyk stracił prawo jazdy, jednak to mogą nie być wystarczające konsekwencje. Policja prowadzi w tej sprawie czynności wyjaśniające. Artysta wypowiedział się na Facebooku grupy Ørganek.
– 10 czerwca spowodowałem kolizję po spożyciu alkoholu – napisał artysta. – Jestem rozczarowany sobą oraz swoją decyzją i w żaden sposób nie szukam dla niej usprawiedliwienia. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja zakwalifikowała moją kolizję jako wykroczenie. Poniosę wszelkie konsekwencje swoich czynów. Ta sytuacja wiele mnie nauczyła. Przepraszam wszystkich, których swoją postawą zawiodłem. Naprawię to.
Muzyk jest absolwentem Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Z Torunia wywodzi się powstały w 2013 roku zespół Organek. Niedawno zdobył najważniejsze nagrody w polskiej branży muzycznej – Fryderyki. Muzyków wyróżniono w kategorii Utwór Roku i Album Roku Rock.
