Trudną interwencję mieli wczoraj (25.11.2015r.) funkcjonariusze policji na Bydgoskim Przedmieściu. Przy ul. Chopina wybuchł pożar, w wyniku którego zginęła jedna osoba. Mimo sprawnie przeprowadzonej akcji toruńskich służb, nie udało się jej uratować. Badaniem sprawy zajęła się już śródmiejska komenda
Zgłoszenie o pożarze w kamienicy przy ul. Chopina dyżurny otrzymał w środę 25 listopada ok. godziny 19.30, po czym natychmiast wysłał tam patrol. Z budynku, któremu groziło zawalenie ewakuowano dwie osoby bezdomne – 51-letnią kobietę i 41-letniego mężczyznę. W trakcie przeprowadzania akcji, funkcjonariusze dostrzegli dym, ulatniający się również z drugiej części kamienicy. Mundurowi wyważyli tlące się drzwi pomieszczenia, z którego się wydobywał. Okazało się, że całe pomieszczenie jest w ogniu, który coraz szybciej się rozprzestrzeniał. Na podłodze zauważyli leżącą osobę, którą wyciągnęli z zagrożonego miejsca, a następnie wezwali straż i pogotowie. Do momentu ich przyjazdu policjanci na zmianę reanimowali znalezionego mężczyznę. Po przybyciu ratownicy przejęli dalsze czynności ratujące życie, a strażacy zajęli się gaszeniem pożaru.
– Niestety mimo zastosowania sprzętu specjalistycznego mężczyzna zmarł. Jak ustalono – nieżyjący to prawdopodobnie 55-latek. W dalszej części tego budynku znajdował się jeszcze 53-mężczyzna, którego również wyprowadzono z kamienicy – mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Teraz policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu będą wyjaśniać przyczyny tego pożaru.