Z potężnym pożarem przez 10 godzin walczyło 156 strażaków. Straty są ogromne. Przyczyny pożary wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury
Wczoraj po godzinie 12:00 zapłonowi uległa firma produkcyjna spółki Ekochem, która zajmuje się m.in. wytwarzaniem surowców do produkcji tworzyw sztucznych. W akcji gaśniczej wzięło udział blisko 50 zastępów straży pożarnej. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Zakład był wczoraj zamknięty.
Ogień pochłonął m.in. liczącą prawie dwa tysiące metrów kwadratowych halę produkcyjną wraz z maszynami, pomieszczenia biurowe, a także znajdujące się obok hali kilkadziesiąt ton gotowego produktu oraz zbiorniki z cieczą chemiczną wykorzystywaną w procesie produkcji. Ponadto spłonęły też trzy pojazdy. Firma szacuje straty na 5-6 mln zł.
– Jeżeli odpowiednie służby wyrażą zgodę, policjanci wraz z biegłym z dziedziny pożarnictwa wykonają oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczą kolejne ślady i dowody w tej sprawie – informuje oficer prasowy Wioletta Dąbrowska.
Okoliczności pożaru wyjaśnia policja pod nadzorem Prokuratury Toruń-Wchód.