Służby wyłowiły ciało 25-latka z Wisły. Wcześniej jego zaginięcie zgłosiła rodzina

0
1932
Policjanci mieli 18 lipca pracowity dzień (fot. archiwum)

Policjanci wspólnie ze strażakami wyciągnęli ciało na brzeg Wisły w okolicy miejscowości Włęcz. W tej chwili wiadomo, że jest to 25-latek z Łodzi, którego zaginięcie zgłosiła rodzina w minioną sobotę (07.07). Mężczyzna wszedł do Wisły w okolicy Włęcza w gminie Obrowo, żeby się wykąpać i już nie wypłynął

Wczoraj (11.07.) zakończono czynności identyfikacyjne dotyczące odnalezionych w miniony wtorek zwłok mężczyzny w Wiśle.

– Służby zostały powiadomione przez przypadkowego świadka, który zauważył ciało człowieka w rzece. We wtorek na miejscu pracowali policjanci z Wydziału Prewencji Ogniwo Prewencji na Wodach i Terenach Przywodnych  Komendy  Miejskiej Policji w Toruniu i z Komisariatu  Policji w Lubiczu, WOPR, Strażacy z Osieka i Torunia. Na miejscu był prokurator oraz lekarz. Policjanci wspólnie ze strażakami wyciągnęli ciało na brzeg. W tej chwili wiadomo, że jest to 25 – latek z Łodzi, którego zaginięcie zgłosiła rodzina w minioną sobotę (07.07) – informuje Wioletta Dąbrowska z KMP w Toruniu.

Do dramatycznych scen doszło w minioną sobotę, 7 lipca –  około godziny 15:00 dyżurny toruńskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu do jakiego doszło niedaleko miejscowości Łęg Osiek w gminie Obrowo. 25-letni mężczyzna, który wraz z rodziną udał się na grilla w rejon miejscowości Włęcz nad Wisłę postanowił się wykąpać.

W pewnym momencie bliscy zauważyli, że mężczyzna zaczął dziwnie  zachowywać się, jakby walczył z wirem w rzece. Na pomoc ruszył mu jego ojciec. Niestety nie zdołał odnaleźć syna. Wówczas najbliżsi zaalarmowali policję.
Dyżurny na miejsce skierował policjantów z Wydziału Prewencji Ogniwa Prewencji na Wodach KMP w Toruniu oraz policjantów z Komisariatu Policji w  Lubiczu. W akcję zaangażowali się również strażacy i płetwonurkowie.

Źródło: materiały prasowe KMP w Toruniu