W piątek na wydziale Prawa i Administracji UMK wykład miała wygłosić Rebecca Kiessling. Planowane wystąpienie amerykańskiej prawniczki i przeciwniczki aborcji wywołało jednak sporo kontrowersji i zostało odwołane!
Z inicjatywy Koła Naukowego Prawa Porównawczego „Ius et Lex” i Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris na wydziale prawa i administracji UMK miał odbyć się wykład Rebecci Kiessling. Jego tytuł „O prawie do urodzenia się – perspektywa amerykańskiej kobiety”, jak i same poglądy autorki spotkały się ze sporym wydźwiękiem. Amerykańska działaczka antyaborcyjna wielokrotnie podkreślała, że nawet gwałt nie powinien dawać prawa do usunięcia ciąży. Reakcja studentów odnośnie do planowanego wykładu była natychmiastowa.
– Sprzeciwiamy się organizowaniu w murach naszej znamienitej uczelni wydarzeń o charakterze politycznym i propagandowym oraz nawołujących do łamania fundamentalnych praw człowieka – czytamy w petycji. – Polityczna organizacja Ordo Iuris ponownie próbuje promować swoją działalność na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika, organizując wraz z kołem naukowym IUS ET LEX spotkanie pod nazwą „O prawie do urodzenia się z perspektywy USA”. W opisie wydarzenia w mediach społecznościowych pojawiły się jednak dodatkowe informacje: współorganizatorem i pomysłodawcą spotkania jest Ordo Iuris, a zaproszona aktywistka ruchu anti-choice, Rebecca Kiessling, jest osobą działającą na rzecz całkowitej delegalizacji aborcji — nawet w sytuacjach, gdy ciąża jest skutkiem czynu zabronionego.
Rebecca Kiessling planowała odwiedzić pięć polskich miast. Jak się okazuje wykład wywołał sporo kontrowersji także na innych uczelniach. Petycje przygotowali m.in. studenci Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu Jagiellońskiego. Mało tego, na warszawskiej uczelni zorganizowano także wystąpienie przeciwko wykładowi.
W odpowiedzi na liczne interwencje dziekan wydziału prawa i administracji odwołał wykład.