Od kilku dni szczyty popularności zdobywa w internecie wypowiedź ojca Tadeusza Rydzyka o podarowanych przez bezdomnego dwóch samochodach. Historia – choć pozornie mało racjonalna – ma swoje logiczne wyjaśnienie!
Na antenie Telewizji Trwam ojciec Rydzyk zdradził o otrzymanym od bezdomnego hojnym podarunku. Były to dwa samochody, które wręczył mu nieżyjący już Pan Stanisław z Warszawy. Historia wydaje się absurdalna, jednak jest prawdziwa, lecz wyrwana z kontekstu i okrojona o kilka kluczowych faktów.
Jak udało się dowiedzieć redakcji ChilliToruń, ów darczyńca wygrał sporą sumę pieniędzy na loterii, za którą zdołał się ustatkować, a także zafundować ojcu Rydzykowi dwa samochody marki Volkswagen Golf. Pan Stanisław był bowiem oddanym słuchaczem Radia Maryja.
ZOBACZ: Wypowiedź ojca Rydzyka, która podbija internet!
– Jeden samochód ma barwę zieloną, a drugi granatową – dowiedział się portal ChilliToruń. – Ten pierwszy jest na użytek ojca Rydzyka, zaś drugi znajduje się na terenie rozgłośni, będąc do dyspozycji tamtejszych pracowników.
Nasz informator, choć pochodzi z bliskiego kręgu toruńskiego redemptorysty, zastrzegł sobie anonimowość.