Wozy bojowe armii USA utknęły pod Toruniem. Zahaczyły o wiatę peronową (FOTO)

0
4838

W poniedziałkową noc przez Toruń przejeżdżać miał pociąg towarowy z amerykańskimi wozami bojowymi. Transport opóźniło jednak zderzenie, do jakiego doszło w odległym o około 20 kilometrów Kowalewie Pomorskim 

Jak relacjonuje nasz reporter, w okolicach godziny 22:00 mieszkańcy Kowalewa Pomorskiego usłyszeli głośny huk. Okazało się, że transportowane koleją wozy bojowe zahaczyły o wiatę przykrywającą trzeci peron. W wyniku zatarcia z metalową konstrukcją uszkodzonych zostało prawdopodobnie 10 z 37 pojazdów.

Na miejsce przybyło kilka wozów policyjnych oraz straż pożarna. Ponadto zjawiła się Komisja Badania Wypadków Kolejowych, a także Żandarmeria Wojskowa. Służby wykonały rutynowe działania, poczynając od sprawdzenia trzeźwości maszynisty, po ustalenia okoliczności zdarzenia, na zebraniu uszkodzonych elementów wieżyczek kończąc.

(fot. Mateusz Bąk/chillitoruń.pl)
(fot. Mateusz Bąk/chillitoruń.pl)

Ruch pociągów osobowych nie był utrudniony. Na dworcu znajduje się w sumie sześć torów. Pojawia się więc pytanie, czy dało się tego uniknąć. W niewielkiej odległości od wiaty peronowej znajdują się tylko trzy tory. Ryzyka dało się zatem uniknąć.

Przed kilkoma dniami do Gdańska przypłynął transport z czołgami i wozami bojowymi armii USA. Pojazdy, które doznały uszkodzeń w Kowalewie Pomorskim, przewożone były na poligon w Żaganiu. Kolej jechała w kierunku Torunia.

(fot. Mateusz Bąk/chillitoruń.pl)
(fot. Mateusz Bąk/chillitoruń.pl)