Przez całe popołudnie linie kolejowe w Toruniu były zablokowane. W ogromną cierpliwość musiało uzbroić się wielu podróżujących. Przyczyną zajścia było niebezpieczeństwo ataku bombowego!
W okolicach godziny 17:00 policja otrzymała informację o ładunkach wybuchowych znajdujących się na dwóch mostach w Toruniu. Jak podają „Nowości” jeden z mieszkańców sąsiedniego województwa otrzymał od nieznanej osoby wiadomość SMS, w której zamieszczono takowe informacje. Ponieważ odbiorca wiadomości nie mógł skontaktować się z jej nadawcą, postanowił poinformować o tym policję.
Toruńskie służby wpierane przez pirotechników z Bydgoszczy po długich poszukiwaniach nie znalazły na żadnym moście niebezpiecznych ładunków. Dla wszelkiego bezpieczeństwa zapadła decyzja o zamknięciu i ponownym przeszukaniu mostu kolejowego. Do działań włączyła się Straż Ochrony Kolei.
Problemy mogą napotkać za to kierowców. W tej chwili zablokowany jest nowy most im. gen. Elżbiety Zawadzkiej. Wcześniej poszukiwania prowadzono na moście im. Józefa Piłsudskiego. Zalecany jest objazd!
Alarm odwołano po godzinie 19:30! Ruch kolejowy został wznowiony. Wkrótce powinno pojawić się więcej faktów na temat zdarzenia.