Zaleski: Doznałem oszczerstw i przejawów arogancji

0
1337

W Toruniu wybory prezydenckie zakończą się w pierwszej turze. Już piątą kadencję miastem rządzić będzie Michał Zaleski, który – według jeszcze nieoficjalnych informacji – uzyskał poparcie około 55% głosujących  

– Nie ukrywam, że za nami bezsenna noc – stwierdza Michał Zaleski. – Noc pełna oczekiwań na to, jakie decyzje podjęli torunianie. Mimo pochmurnego poranka przyniosła ona dużo pozytywnych informacji. Wiemy już, że moje starania o następną kadencję zmierzają ku dobremu. Ponadto – oczywiście jeszcze nieoficjalnie – członkowie mojego komitetu wejdą do rady miasta. Zapewne będzie ich niemniej niż sześcioro, prawdopodobnie ośmioro.  

Co ważne, prezydent wyraził chęć współpracy z radnymi opozycyjnych ugrupowań, a także możliwość realizacji ich postulatów wyborczych.

Jestem gotów do podjęcia rozmów i dyskusji, w jakich relacjach będziemy mogli ze sobą współpracować w nowej pięcioletniej kadencji rady miasta, aby zrealizować program i programy, które służyć mają rozwojowi Torunia i jego dalszej dynamicznej drodze ku przyszłości oczekiwanej przez mieszkańców – dodaje Zaleski.

Na konferencji prasowej poruszono temat kampanii wyborczej, a przede wszystkim politycznej walki z kandydatem Koalicji Obywatelskiej Tomaszem Lenzem, która przecież skutkowała dwoma wygranymi przez Zaleskiego procesami sądowymi.

– Kurz bitewny opada, za chwilę go nie będzie – przyznaje prezydent. – Tak, to prawda, doznałem oszczerstw, jeśli to zbyt mocne słowo, proszę zajrzeć do słownika języka polskiego i postanowień dwóch sądów – okręgowego i apelacyjnego. To słowo jest trafne. Doznałem także przejawów wobec mnie głupiej arogancji, ale uważam, ze okres wyborczy zamknął ten etap. Ta dyskusja w takiej formie jest już zakończona.   

Zaleski wyraził wdzięczność za głosy i zaufanie torunian.

Chciałbym podziękować wszystkim torunianom za decyzję o wyznaczeniu mi zadań na najbliższe pięć lat, zaufanie i powierzenie mi stanowiska prezydenta. Daliście czytelny przekaz, że jestem potrzebny dla Torunia, a jednocześnie głębokiego zaufania, jakim mnie obdarzacie – zakończył Michał Zaleski.