Przeciwko chorej psychicznie Aldonie W. wystosowano już akt oskarżenia. 52-letnia kobieta nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów
Niepoczytalna kobieta była przekonana, że jej bliscy są opętani przez demony. Swoją córkę oblewała wodą święconą, poddawała egzorcyzmom, czy choćby kazała słuchać religijnych pieśni. Jak ustalili śledczy, dramat nastolatki trwał od 2012 roku. W tym czasie dziewczyna podjęła aż cztery próby samobójcze.
Na tym jednak 52-latka nie poprzestała. W październiku 2016 z zagranicy wrócił jej małżonek. Wkrótce i on przekonał się o zaburzeniach Aldony W. Mężczyzna zdecydował się powiadomić policję w lipcu 2017 roku.
Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Toruniu. Kobiecie grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Do czasu wyroku Aldona W. ma policyjny dozór. Ponadto musiała zmienić miejsce zamieszkania. Zakazano jej rozmów z córką i mężem.
(źródło: Onet)