Dokładnie 68 lat temu w Paryżu podpisano Powszechną deklarację praw człowieka. 10 grudnia jest więc dniem wyjątkowym, a w związku z rocznicą uchwalenia tego dokumentu, na całym świecie obchodzony jest Dzień Praw Człowieka. Co symbolizuje to święto? Jaka jest geneza Deklaracji Praw Człowieka?
Powszechna deklaracja praw człowieka jest jednym z najważniejszych dokumentów w dziejach świata. Została uchwalona pięć lat po II wojnie światowej, kiedy na jaw zaczęła wychodzić prawda o wojennych zbrodniach hitlerowskich. Warto nadmienić, że do tego czasu nadal pozostawała aktualna – uchwalona w 1945 roku – Karta Narodów Zjednoczonych. Nowe informacje o zbrodniach pokazały, że ten dokument jest zbyt ogólny, w związku z czym na konferencji w San Francisco postanowiono stworzyć nowy – znacznie bardziej szczegółowy. Do pracy na Powszechną Deklaracją Praw Człowieka przystąpiła Komisja Praw Człowieka. Ta z kolei została powołana przez Radę Gospodarczą i Społeczną.
Prace nad tworzeniem nowych norm rozpoczęły się w 1945 roku i potrwały trzy lata. Powszechna deklaracja praw człowieka została uchwalona 10 grudnia 1948 roku w Paryżu. Największą rolę w powstaniu dokumentu odegrali przedstawiciele pięciu różnych państw: Francuz Rene Cassin, Amerykanka Eleanor Roosvelt, Kanadyjczyk John Peter Humphrey, Libańczyk Charles Malik oraz Chińczyk Peng-chun Chang.
Nowy dokument nie spotkał się z żadnym głosem sprzeciwu i spośród 58 państw członkowskich Organizacji Narodów Zjednoczonych poparła go zdecydowana większość. W tym miejscu należy wspomnieć, że od głosu wstrzymała się Republika Południowej Afryki (gdzie panowała wówczas polityka apartheidu), kraje komunistyczne, Jugosławia, Czechosłowacja, Jemen oraz Honduras. Delegacje dwóch ostatnich państw w ogóle nie wzięły udziału w głosowaniu. Co ciekawe, od głosu wstrzymała się Polska, która nie zgodziła się na pojęcie powszechności praw człowieka, jakie było zawarte w Deklaracji. Mianowicie, w dokumencie nie umieszczono wzmianki traktującej o walce z faszyzmem.
Wydarzenia z 1948 roku są na tyle ważne, że postanowiono uczcić je oficjalnym świętem. Od 1950 roku obchodzimy coroczny Dzień Praw Człowieka, który jest skierowany przede wszystkim do osób dbających o przestrzeganie postanowień ogłoszonych 68 lat temu. Ludzie ci są często prześladowani ze względu na obronę praw obywateli na całym świecie.
– Gdy życie obrońców praw człowieka jest zagrożone, zmniejsza się poczucie bezpieczeństwa wszystkich ludzi. Gdy głosy obrońców praw człowieka są zagłuszane, cierpi na tym sprawiedliwość – powiedział w 2010 roku Ban Ki-moon, Sekretarz Generalny ONZ.
Słowa te w dzisiejszych czasach, gdy sporo słyszy się o pogwałceniach ludzkich praw, nabierają szczególnego znaczenia i aktualności. Należy zatem pamiętać o orędownikach naszych przywilejów. Szczególnie w dniu dzisiejszym.
W naszym mieście również powszechnie dba się o prawa człowieka i powszechny szacunek dla drugiej osoby. Popularne są akcje, w których prezentuje się Toruń jako bardzo otwarte i przyjazne miasto. O tych cechach świadczą również liczne wycieczki turystów. Na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika (Wydział Prawa i Administracji) działa również Katedra Praw Człowieka.