Toruńscy hokeiści w minionym sezonie zajęli drugie miejsce w rozgrywkach pierwszoligowych. Taki wynik nie dał im awansu do Polskiej Hokej Ligi. Mimo to Nesta najprawdopodobniej zaistnieje w gronie najlepszych
Jest to możliwe dzięki zaproszeniu wystosowanemu przez władze PHL w stronę TKH. Wczoraj działacze toruńskiego klubu oficjalnie postanowili z niego skorzystać.
„Zgłosiliśmy drużynę do występów w ekstraklasie.” – potwierdza w rozmowie dla Nowości Bogdan Rozwadowski, prezes KST HSA. „Do 10 czerwca wpłacimy wpisowe, aczkolwiek zarząd klubu cały czas będzie prowadzić bardzo intensywne prace nad uzupełnieniem budżetu niezbędnego na tym poziomie rozgrywek, a który na dziś nie jest jeszcze domknięty. Musimy być więc ostrożni. Nie chcemy powtórzyć tego, co stało się w 2012 roku.” (toruński klub był zmuszony do opuszczenia PHL z powodu braku niezbędnego budżetu – przyp. red).
Decyzja o zgłoszeniu Nesty do rozgrywek na najwyższym poziomie, została przez radę nadzorczą podjęta niejednogłośnie. Oznacza to, że nie wszyscy działacze mają chęć prezentować się w PHL. Ich zdanie podzielają też internauci. To tylko niektóre komentarze, jakie można znaleźć w internecie, po ogłoszeniu decyzji o zapisaniu TKH do PHL:
„O czym wy myslicie. Prezes Do D… . Z kim chcecie grac. Za grosze nikt z naszych zawodnikow nie zostanie to jest pewne. Prezes wozi sie i nikomu nie zapewni ze zostana w klubie.. maja prace i pozniej w listopadzie wycofa zespol. powodzenia. sciagna znowu jakies wynalazki z zagranicy. jak co roku bylo. by kase robic a swoich sie pozbyc. zadnej dzikej karty dla TKH niech wejda do ekstraklasy wynikiem” – Kibic TKH
„druzyna ktora dwa lata z rzedu nie potrafila udowodnic swojej wartosci pcha się do phl….totalna porazka” – ziggy
W związku z perspektywą gry w ekstraklasie toruńska drużyna zmieni częstotliwość treningów. Nie będą się one odbywały jak dotychczas, czyli raz dziennie. Hokeiści będą trenować dwa razy na dzień. Nie wiadomo jeszcze jednak kto będzie prowadził zajęcia. Pewne jest tylko, że będzie to trener zza granicy. Aktualnie największe szanse na zatrudnienie w toruńskim klubie mają dwaj trenerzy, ze Szwecji i z Białorusi.
Skoro już mówimy o sprawach zatrudnienia w TKH, to warto wspomnieć o niedawnym transferze Jarosława Dołęgi do Torunia. Wychowanek Nesty wraca do swojego macierzystego klubu po czterech latach gry w zespole Zagłębia Sosnowiec. W barwach tej drużyny przyszło mu grać w zeszłym sezonie w finale ligi przeciwko drużynie TKH. Ostatecznie to Zagłębie wygrało w rywalizacji do trzech zwycięstw i bezpośrednio awansowało do PHL. Jak się okazuje, transfer do Torunia również daje Dołędze szansę gry na najwyższym poziomie.
