Dwa oblicza Nesty

0
1477

Za hokeistami Nesty Mires Toruń kolejne dwa spotkania z sosnowieckimi drużynami. W piątek torunianie pokonali na Tor-Torze Zagłębie 9:5, a dwa dni później ulegli w Katowicach SMS-owi 3:4

Piątkowe zwycięstwo było pierwszą wygraną zawodników Nesty na własnym lodowisku od 13 listopada. Wtedy to torunianie pokonali PZHL SMS U-20 Sosnowiec 8:2. W niedzielę przyszło z kolei torunianom rywalizować właśnie z SMS-em, jednak tym razem lepsi okazali się sosnowiczanie.

Piątkowy mecz z Zagłębiem nie najlepiej rozpoczął się dla gospodarzy. Po siedmiu minutach gry Nesta przegrywała już 0:2. Później nasi zawodnicy wzięli się za odrabianie strat. Pierwszą bramkę zdobył Jacek Dzięgiel, a do remisu doprowadził Siergiej Kukuszkin. Ostatecznie pierwsza tercja zakończyła się remisem 2:2.

Po przerwie podopieczni Leszka Minge wyszli bardziej skoncentrowani. W zaledwie 10 minut zdobyli cztery bramki i po pół godzinie gry było 6:2 dla Nesty. Kolejne trzy bramki zdobyli jednak sosnowiczanie. Po 45 minutach gry na tablicy wyników widniał wynik 6:5. Wtedy ponownie torunianie wzięli się do ataku, co poskutkowało strzeleniem trzech bramek. Na 7:5 gola strzelił Jacek Dzięgiel. Siedem minut później bramkę na podwyższenie prowadzenia zdobył Jarosław Sarsok. Wynik spotkania w 56. minucie gry ustalił Jarosław Dołęga. Warto także dodać, że sędziowie w piątkowym spotkaniu nałożyli na Michała Kalinowskiego aż osiem minut kar.

Po bardzo dobrym meczu z Zagłębiem Sosnowiec torunianie w niedzielę musieli przełknąć gorzką pigułkę. PZHL SMS U-20 Sosnowiec pokonał Nestę po dogrywce 4:3.

Do 50 minuty gry podopieczni Leszka Minge przegrywali już 0:3. Skuteczna pogoń toruńskich hokeistów pozwoliła na doprowadzenie do dogrywki. Przy wyniku 3:2 gracze Nesty nie potrafili wykorzystać podwójnej przewagi liczebnej, potem doszło do bitwy na pięści z udziałem Daniela Minge i Jewgenija Żylińskiego. Sędziowie nałożyli aż 128 karnych minut, w tym po dwie na 20 minut dla każdej z ekip za niesportowe zachowanie. Mimo to sosnowiczanie potrzebowali zaledwie 34 sekund, żeby szalę zwycięstwa przechylić na swoją stronę.

Młodzi gracze ze Sosnowca wygrali po raz pierwszy od 15 września, kiedy to pokonali na wyjeździe Naprzód Janów. Obecnie Nesta zajmuje jedenastą pozycję w tabeli PHL z dorobkiem dziewiętnastu punktów. Do dziesiątego miejsca tracą sześć „oczek”.

Kolejne spotkanie torunianie rozegrają w piątek, 11 grudnia, w Janowie, gdzie zmierzą się z miejscowym Naprzodem. Początek potyczki zaplanowano na godzinę 18.00.