KH Energa Toruń solidnie zrewanżował się za poprzednią porażkę w Gdańsku. Na Tor-Torze padł wynik 4:0!
Z początku obie ekipy nie mogły znaleźć drogi do bramki, później zawodzili już tylko gdańszczanie. Ci oddali niemal tyle samo strzałów co Energa, z tym że skuteczność do końca pozostawała mizerna. W ekipie gospodarzy impas w 26. minucie przełamał Siemion Garszyn, a chwilę później prowadzenie podwyższył Jarosław Dołęga.
W trzeciej tercji torunianie dołożyli jeszcze dwa trafienia – tym razem za sprawą Michała Kalinowskiego i Dmytro Demjaniuka. KH Energa odniósł już ósme zwycięstwo w sezonie! W ligowej tabeli zajmuje – całkiem przyzwoite jak na beniaminka – piąte miejsce!