Już w ten wtorek hokeiści Nesty Mires Toruń rozegrają drugie spotkanie w fazie Play-Out Polskiej Hokej Ligi. W jutrzejszym meczu przyjdzie im się zmierzyć z drużyną Naprzodu Janów. Będzie to siódme spotkanie tych drużyn w tym sezonie
Żeby wskazać faworyta wtorkowego meczu, nie trzeba się długo zastanawiać. W tej roli zagrają jutro hokeiści z Katowic. Naprzód w sezonie 2015/2016 grał sześciokrotnie z toruńską drużyną i tylko raz przyszło im uznać wyższość rywali. Było to jednak pięć miesięcy temu, a przez ten czas wiele się w toruńskim zespole zmieniło. Przede wszystkim hokeiści Leszka Minge zaczęli tworzyć wreszcie zespół. Potem wyniki przyszły same. Nesta Mires zażegnała fatalny okres gry i rozpoczęła zwycięską passę. Niedawno została ona brutalnie zakończona pierwszym meczem fazy Play-Out z Zagłębiem Sosnowiec, w którym torunianie ulegli gospodarzom 4-2. To stawia w niepewności toruńskich kibiców. Czy przyczyna porażki w Sosnowcu została już wyeliminowana? Czy torunianie podniosą się z kolan i zawalczą o utrzymanie? Wreszcie, czy wygrają po raz pierwszy od dłuższego czasu z Naprzodem Janów? Odpowiedź na te i inne pytania poznamy już jutro.
Początek spotkania na Tor – Torze o 18:30.
