Po ostatnim zwycięstwie Katarzynek wiara w drużynę została na nowo przywrócona. Zwycięstwo 84:38 z MUKS-em Poznań rozbudziło apetyty toruńskich kibiców i spowodowało, że chcą więcej. Już w sobotę koszykarki Elmedina Omanica staną przed kolejną szansą na zwycięstwo. Tym razem zmierzą się z drużyną, która znajduje się oczko niżej w tabeli – KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski
Obie drużyny zajmują sąsiadujące ze sobą pozycję w tabeli. Energa jest ósma, a KSSSE dziewiąte. Co więcej, koszykarki obu ekip mają po tyle samo punktów, co powoduje, że zwyciężczynie jutrzejszego meczu oprócz awansu, zwiększą różnicę punktów w tabeli rozgrywek.
Sobotnie spotkanie będzie miało dodatkowy podtekst. Naprzeciw siebie staną dwie zawodniczki, które zaliczają się do grona najskuteczniejszych koszykarek Tauron Basket Ligi. Mowa o Cassandrze Brown oraz Victorii Macaulay. Pierwsza z nich ma na swoim koncie 149 punktów, co daje jej średnią 14,9 punktu na mecz. Z kolei torunianka zdobyła dotychczas tylko o osiem oczek mniej, dających w rozrachunku średnią 14,1 punktu na mecz. Wydaje się zatem, że te dwie koszykarki będą kluczowymi postaciami swoich drużyn w jutrzejszym meczu.
Atutem Energi będzie też z pewnością Emilia Tłumak, dla której mecz z Gorzowem będzie drugim po wielomiesięcznej kontuzji. Doświadczona skrzydłowa w poprzednich latach była pewnym punktem toruńskiej drużyny i często przechylała szalę zwycięstwa na korzyść Energi. Niewykluczone, że tak będzie i tym razem. Być może teraz Tłumak spędzi więcej minut na parkiecie i po raz kolejny pokaże swoją wartość.