Koszykarki Energi Toruń przełamały złą passe i po raz pierwszy w sezonie zwyciężyły. W starciu czwartej kolejki Tauron Basket Ligi Kobiet Katarzynki pokonały Widzew Łódź 80:61
Energa, mimo nieudanego startu w TBL, była jednoznacznym faworytem tego spotkania. Katarzynki potwierdziły to wygrywając w meczu z Widzewem każdą kwartę. Najskuteczniejszą zawodniczką tego wieczoru została Victoria Macaulay, która zdobyła dla drużyny 24 punkty.
Łodzianki ani na chwilę w tym meczu nie objęły prowadzenia. Co prawda dwukrotnie udało im się wyrównać wynik na 4:4, a chwilę później na 6:6, jednak koszykarki Energi zdawały sobie sprawę z zagrożenia. Spodziewając się groźnych ataków, zwarły szyki w obronie, a dzięki skutecznym interwencjom mogły wyprowadzać efektywne kontrataki. Najjaśniejszą gwiazdą tego spotkania była zdecydowanie Victoria Macaulay, choć równie udany występ zaliczyły Matee Ajavon, czy Magdalena Skorek. Najwięcej trudności defensywie Energi sprawiła Julia Adamowicz. Łodzianka zdobyła aż 18 punktów. Mniej skutecznie, niż ostatnio zaprezentowała się za to Angel Robinson. Amerykanka zdobyła tylko 6 punktów, jednak to pozwoliło jej zachować fotel liderki w klasyfikacji strzelców. Czwarta w rankingu Ajavon traci do niej tylko 3 punkty. Niewykluczone więc, że już w następnej kolejce nową liderką zostanie zawodniczka Energi.
Łatwe zwycięstwo nad Widzewem dało drużynie Antolija Bujalskiego spory awans w tabeli TBLK. Przed spotkaniem Katarzynki zajmowały jedenastą lokatę, teraz plasują się na miejscu piątym. W następnym meczu, 18. października Energa zagra na wyjeździe ze Ślęzą Wrocław.
Energa Toruń – Widzew Łódź 80:61 (17:12, 25:16, 21:18, 17:15)
Energa: Macaulay 24, Ajavon 18, Skorek 12, Misiek 7, Walich 6, Idczak 6, Kudrashova 5, Szczechowiak 2, Alikina 0.
Widzew: Adamowicz 18, Wajler 7, Kenig 7, Brumermane 7, Robinson 6, Bujniak 5, Kaja 4, Urbaniak 3, Niedzielska 2.