EuroBasket 2017: Falstart Polaków, grali torunianie

0
1387

Nie udało się inauguracyjne spotkanie Polaków na tegorocznym EuroBaskecie. Podopieczni Mike’a Tylora ulegli reprezentacji Słowenii 81:90. Punkty dla biało-czerwonych zdobywali Przemysław Karnowski, Aaron Cel i Adam Waczyński

Nie tak miał wyglądać początek przygody Polaków z EuroBasketem. Słowenia po raz kolejny okazałą się katem naszej reprezentacji. W środę wyeliminowali oni biało-czerwonych siatkarzy z Mistrzostw Europy, a wczoraj w Helsinkach pokonali podopiecznych Mike’a Tylora w koszykarskim czempionacie.

Słoweńcy udanie czytali pod koszem grę Przemysława Karnowskiego, dzięki czemu skutecznie wyeliminowali go z gry. Mimo to torunianin zdobył 11 punktów. Z opatrunkiem na głowie występował Adam Waczyński. Być może uraz przyczynił się do słabszej formy pod koszem. Zawodnik Unicaji Malaga zdobył 7 „oczek”, o jedno mniej od nowego zawodnika Polskiego Cukru – Aarona Cela. Najlepszym zawodnikiem reprezentacji Polski był Mateusz Ponitka – zdobywca 22 punktów i autor 13 zbiórek.

Okazję do rehabilitacji biało-czerwoni będą mieć już jutro. W sobotę Polacy zmierzą się z reprezentacją Islandii. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 12:45.