Polski Cukier Toruń jedyną drużyną w Tauron Basket Lidze bez porażki! We wczorajszy (25.10) wieczór podopieczni Jacka Winnickiego pokonali na wyjeździe MKS Dąbrowę Górniczą i zapewnili sobie fotel lidera!
W ostatnim meczu trzeciej kolejki Polskiej Ligi Koszykówki spotkały się dwie dotychczas najskuteczniejsze drużyny, które jako jedyne nie przegrały żadnego spotkania. Torunianie, co już dowiedli w Radomiu, potrafią sobie radzić z trudnym rywalem i to w dodatku na wyjeździe. Nie inaczej było w Dąbrowie Górniczej.
Początek spotkania należał do gospodarzy. Po „trójkach” Kerrona Johnsona i Patryka Pamuły dąbrowianie wyszli na czteropunktowe prowadzenie. W najlepszym momencie ich przewaga sięgnęła nawet siedmiu oczek. Torunianie odpowiedzieli na to sześcioma punktami z rzędu i prawie doprowadzili do remisu. W końcówce premierowej odsłony po raz kolejny trafił Tomasz Śnieg. Wydawało się, że jeszcze przed przerwą dojdzie do wyrównania, jednak ostatnie słowo należało do gospodarzy. Po rzucie Macieja Kucharka dąbrowianie wygrywali 19:16.
Goście poszli za ciosem i dzięki akcjom Krzysztofa Sulimy udało im się wyrównać (21:21). Później znowu do głosu doszła drużyna trenera Drażena Anzulovicia. Twarde Pierniki bezowocnie goniły wynik, ale – co warte podkreślenia – nie pozwoliły rywalowi osiągnąć większej przewagi niż sześć punktów. W końcówce, trafieniem „za trzy” straty zmniejszył jeszcze Łukasz Wiśniewski. Po pierwszej połowie dąbrowianie prowadzili 33:30.
Przełom nastąpił już na początku trzeciej kwarty. Do wyrównania doprowadził najpierw Wiśniewski, a później Maksym Sandul. Walka wciąż jednak była bardzo wyrównana, a żadna z ekip nie potrafiła osiągnąć bezpiecznej przewagi. Po 30. minutach gry na tablicy wyników było 45:48. Torunianie mimo korzystnego rezultatu, nie mogli jednak pozwolić sobie na rozluźnienie. Po wznowieniu gry od razu ruszyli do ataku, szybko wychodząc na prawie dziesięciopunktowe prowadzenie. Polski Cukier przejął inicjatywę i nie pozwolił dojść od głosu rywalom. Kropkę nad „i” postawił Obie Trotter, dzięki któremu goście prowadzili aż 12. punktami. Tego MKS nie był w stanie już odrobić i to Polski Cukier cieszył się ze zwycięstwa.
MKS Dąbrowa Górnicza – Polski Cukier Toruń 59:65 (19:16, 14:14, 12:18, 14:17)
MKS: Johnson 14, Wołoszyn 11, Pamuła 9, Wilson 4, Parzeński 0 oraz Szymański 12, Kowalenko 3, Piechowicz 2, Gray 2, Kucharek 2.
Polski Cukier: Diduszko 11, Wiśniewski 8, Skifić 8, Weaver 6, Sulima 6 oraz Trotter 15, Śnieg 9, Sandul 2, Perka 0, Michalski 0
