Zarząd Spółki Polska Liga Koszykówki S.A poinformował o zakończeniu rozgrywek Energa Basket Liga w sezonie 2019/2020. Dziś klub Twarde Pierniki wystosował oświadczenie w tej sprawie
Początkowo liga miała być zawieszona do 25 marca. Wczoraj jednak władze PLK ogłosiły definitywne zakończenie rozgrywek. Klasyfikacja drużyn została ustalona na podstawie tabeli. Tym samym Polski Cukier Toruń, który miał jeszcze dwa mecze zaległe, zakończył sezon na miejscu piątym. Mistrzem został Stelmet Enea BC Zielona Góra, wicemistrzem Start Lublin, natomiast trzecie miejsce zajął Anwil Włocławek. Każda z osiemnastu drużyn ma prawo do gry w przyszłym sezonie.
W związku z przedwczesnym zakończeniem sezonu wszystkie kluby występujące w Energa Basket Lidze postanowiły wydać wspólne oświadczenie. Odniesiono się w nim głównie do aspektu finansowego.
– Konsekwencje poniesiemy wszyscy – od całej ligi jako organizacji poczynając, poprzez kluby, agentów, trenerów i zawodników. W dobie nadchodzącego nieuchronnie kryzysu gospodarczego (przesądzone jest, że pieniądze funkcjonujące w koszykarskim środowisku w następnym sezonie, a prawdopodobnie wielu sezonach będą niewspółmiernie mniejsze), którego skutków dzisiaj nie jesteśmy w stanie przewidzieć, podejmujemy wspólne działania mające na celu zminimalizowanie strat wszystkich podmiotów i ochrony ich interesów w takim stopniu, w jakim jest to możliwe – czytamy oświadczeniu, pod którym podpisał się prezes Twardych Pierników Maciej Wiśniewski.
W swoim oświadczeniu kluby stwierdzają, że obecna sytuacja uniemożliwia wypłacenie pełnych kontraktów zawodnikom i trenerom za cały sezon. Groziłoby to bowiem bankructwem. Jaki będzie do tego stosunek władz ligi? Czy koszykarze nie zgodzą się na niepełne wynagrodzenie? Do tematu będziemy wracać!
