Nie w Stanach Zjednoczonych, a w Andorze może grać w przyszłym sezonie Przemysław Karnowski. Reprezentant Polski jest obserwowany przez MoraBanc Andorra
Wbrew pozorom andorski klub to całkiem dobry kierunek dla polskiego środkowego. MoraBanc Andorra z powodzeniem występuje w hiszpańskiej lidze ACB – jednej z najlepszych w Europie. Poprzednią kampanię klub ten zakończył na ósmym miejscu. Awans do półfinału przegrał z Realem Madryt. Co warte dodania, w nowym sezonie zespół występować będzie w EuroCup.
Jak udało się dowiedzieć portalowi WP Sportowe Fakty MoraBanc jest mocno zainteresowana Karnowskim. Klub obserwował go podczas występów w Lidze Letniej NBA. Były zawodnik MKS Katarzynki Toruń oraz Sidenu Toruń miałby uzupełnić lukę po Giorgim Shermadinim, który odszedł do Malagi.
Marzeniem Karnowskiego jest gra w NBA. W latach 2012-2017 torunianin występował w drużynie akademickiej Gonzaga Bulldogs. W poprzednim sezonie NCAA doszedł aż do finału, jednak górą był zespół North Carolina Tar Heels. Mimo to ostatni sezon był wyjątkowy dla naszego środkowego. Po dziesięciu miesiącach przerwy spowodowanej poważną kontuzją pleców Karnowski wrócił do gry w fantastycznym stylu. Reprezentant Polski wyśrubował rekord 137 zwycięstw w akademickich mistrzostwach Stanów Zjednoczonych. Na transfer do najlepszej ligi świata prawdopodobnie będzie musiał jeszcze poczekać.