Koszykarze Polskiego Cukru wciąż niepokonani! W meczu otwierającym 7. kolejkę Polskiej Ligi Koszykówki torunianie pokonali King Wilki Morskie Szczecin 78:83!
Twarde Pierniki po raz kolejny pokazały niezłomny charakter i walkę do samego końca. Spotkanie w Szczecinie od początku układało się pod dyktando gospodarzy, jednak Polski Cukier to zespół, który potrafi się podnieść nawet w najtrudniejszych momentach.
Pierwsza kwarta zdecydowanie poszła po myśli Wilków Morskich, którzy po zaciętych pierwszych minutach rywalizacji zdołali wytrącić rywala z rytmu i odskoczyć nawet na 10 oczek. Twarde Pierniki szybko zapomniały o słabym początku i już w drugiej partii powróciły na właściwe tory. Odrabianie strat rozpoczął Aleksander Perka, jednak to za sprawą niezwykle aktywnego pod koszem rywali Kyle’a Weaver’a torunianie przybliżyli się aż na cztery punkty. Goście dopięli swego. Wyrównali, a nawet wyszli na prowadzenie. W końcówce pierwszej połowy walka toczyła się punkt za punkt. Wtedy do głosu doszedł Michał Nowakowski, który rzutami za „trzy” i za „dwa” dał swojej drużynie pięciopunktowe prowadzenie. Tego torunianie nie zdążyli już odrobić. Ostatecznie drugą kwartę zakończono wynikiem 44:38.
Po wznowieniu gry stopniowo inicjatywę znów zaczęli przejmować gospodarze. Trafienie Zach’a Robbinsa dało szczecinianom ponad dziesięciopunktowe prowadzenie. Torunianie nie załamali rąk, jednak wciąż brakowało im skuteczności. Przełomowa okazała się końcówka trzeciej kwarty. Po „trójce” Jure Skifića, punkty dołożył Maksym Sandul. Decydujący cios zadał jednak Tomasz Śnieg, który zdobył pięć punktów z rzędu, dzięki czemu Polski Cukier zakończył partię prowadzeniem 60:61!
O wszystkim rozstrzygnąć miała czwarta kwarta. Twarde Pierniki długo utrzymywały korzystny rezultat, jednak rywal napierał bardzo mocno. Walka była niezwykle zacięta, a szala zwycięstwa co rusz przechylała się w obie strony. Było pewne, że o zwycięstwie którejś z ekip zadecydują ostatnie minuty, a nawet sekundy, bądź dojdzie do dogrywki. Do tego nie dopuścił Łukasz Wiśniewski. Kapitan Polskiego Cukru zanotował aż trzy trafienia za „trzy”, co w dużej mierze przesądziło o zwycięstwie torunian!
Najlepszym strzelcem gości był Kyle Weaver, który zanotował 22 punkty, 3 zbiórki i 3 asysty. W ekipie gospodarzy najbardziej wyróżnił się Paweł Kikowski z 19 punktami i 3 asystami. Twarde Pierniki odniosły siódme zwycięstwo z rzędu, a więc bez zmian zajmują pierwsze miejsce w tabeli PLK! W następnym spotkaniu zagrają na wyjeździe z Miastem Szkła Krosno.
King Wilki Morskie Szczecin – Polski Cukier Toruń 78:83 (28:17, 16:21, 16:23, 18:22)
Polski Cukier: Weaver 22, Wiśniewski 19, Skific 10, Sanduł 7, Diduszko 7, Śnieg 6, Trotter, 6, Sulima 4, Perka 2.
King: Kikowski 19, Robbins 18, Robinson 15, Brown 13, Nowakowski 9, Sword 4.
