Wisła za mocna – Energa Toruń zakończyła sezon (foto)

0
1565
SONY DSC

Dla Katarzynek trwający sezon dobiegł już końca. W sobotę, w ramach drugiego meczu fazy play-off torunianki podejmowały Wisłę Can-Pack Kraków. Po raz kolejny zwyciężyły mistrzynie Polski i to one zapewniły sobie awans do półfinału

W zespole Energi nie brakowało błędów, niepotrzebnych strat i zmarnowanych sytuacji. Mistrz Polski od początku postawił trudne warunki gry, z czym Katarzynki nie potrafiły sobie poradzić. W obu meczach z Wisłą kompletnie zawiodła postawa Renee Taylor. Słaba dyspozycja najlepszej zawodniczki Energi nie została, niestety uzupełniona lepszą grą innych Katarzynek. Sytuację próbowały ratować Magdalena Skorek czy Emilia Tłumak. Najskuteczniejszą wśród torunianek okazała się Victoria Macaulay, która z kolei bardzo słabo radziła sobie w strefie podkoszowej.

Pierwszą odsłonę krakowianki zakończyły z sześcio-punktowym prowadzeniem. Choć na przełamanie złej passy był jeszcze czas, początek kolejnej partii nie wskazywał, by zanosiło się na przełom. W ciągu czterech minut Wisła zdobyła aż 11 punktów z rzędu, nie dopuszczając tym samym do punktowej akcji rywalki. Fatalną serię przerwała dopiero Emilia Tłumak. W końcówce drugiej kwarty aktywniejsza pod koszem rywalek zrobiła się Matee Ajavon. Torunianki zdobyły kilka punktów, tracąc do rywalek przed zakończeniem pierwszej połowy osiem punktów.

Po przerwie obraz meczu nie uległ większej zmianie. Skuteczna pod koszem była tego wieczoru Denesha Stallworth. Z kolei świetne piłki rozdawała Cristina Ouvina, która zanotowała w sumie osiem asyst. Przewaga na zakończenie trzeciej kwarty sięgnęła szczytu. Krakowianki prowadziły aż 15 punktami. Decydującą kwartę dobrze rozpoczęła Yvonne Turner. Wisła sumiennie przeprowadzała kolejne akcje. Na pięć minut prze końcem przewagę do 16 punktów powiększyła Justyna Żurowska-Cegielska (64:80). Po chwili punkty zdobyła także Stallworth. Wisła była już na ostatniej prostej do zwycięstwa. W końcówce rozmiary porażki próbowały zmniejszyć Tłumak i Ajavon. O wyniku zadecydował rzut Pauliny Misiek na 72:88.

Co ciekawe, wszystkie inne ćwierćfinały również zakończyły się na wyniku 2:0. W gronie półfinalistów znalazły się : Ślęza Wrocław, Artego Bydgoszcz oraz MKS Polkowice.

Energa Toruń – Wisła Can-Pack Kraków 72-88 (15-21, 20-28, 20-21, 17-18)

Energa Toruń: M. Ajavon 22, R. Taylor 15, P. Misiek 14, E. Tłumak 10, M. Skorek 6, C. Szczechowiak 3, V. Macaulay 2, I. Bogoje, W. Idczak, S. Kudraszowa, J. Walich.

Wisła Can-Pack Kraków: D. Stallworth 21, J. Żurowska-Cegielska 20, Y. Turner 13, L. Nicholls i C. Ouvina po 10, A. Szott-Hejmej 8, M. Ziętara 6.

fot. Krzysztof Maliszewski