Elana Toruń zakończyła przygotowania – żółto-niebiescy rozpoczynają walkę o awans!

0
1515

Zakończył się okres przygotowawczy Elany Toruń przed startem rundy wiosennej rozgrywek III ligi. Podopieczni Jerzego Cyraka w sobotę rozegrali ostatni sparing, w którym pokonali Finishparkiet Drwęcę Nowe Miasto Lubawskie 6:4

Sobotni mecz kontrolny na pewno mógł być gratką dla kibiców. W końcu nie często w jednym spotkaniu pada aż 10 bramek. Z pewnością nie była to jednak gratka dla szkoleniowców obu drużyn. Zarówno Elana, jak i Finishparkiet popełnili w tym spotkaniu wiele błędów w defensywie, po których padały kolejne gole.

Już po kilkudziesięciu minutach od rozpoczęcia spotkania żółto-niebiescy prowadzili 4:0. Bramki dla torunian zdobywali Aleksander Tomaszewski (dwie), Damian Lenkiewicz i Łukasz Zagdański. Od tego momentu w szeregi Elany wkradły się błędy, które doprowadziły do straty dwóch bramek. Po przerwie kolejne trafienia dołożyli Zagdański i Mateusz Grudziński, jednak goście nie pozostali im dłużni. Ostatecznie żółto-niebiescy pokonali wicelidera III ligi grupy I 6:4.

Przy prowadzeniu 4:0 w naszych szeregach pojawił się bałagan – mówił po spotkaniu Jerzy Cyrak. – Zaczęliśmy grać coś zupełnie innego niż powinniśmy. Po dobrym początku myślałem, że to będzie dobry mecz, ale nawet wtedy nikt nie myślał, że cały pojedynek będzie tak wyglądał, bowiem graliśmy przeciwko dobremu zespołowi. Trzeba oddać rywalowi to, że zawiesił poprzeczkę wysoko, stąd też te cztery stracone przez nas bramki. Mimo wszystko ten pojedynek to dobry sygnał, że potrafimy dobrze grać w piłkę, oraz rozwiązywać sytuacje.

Łącznie w okresie przygotowawczym Elana rozegrała 9 spotkań, w których straciła aż 31 bramek, co daje średnią ponad 3 na mecz. Należy jednak mieć na uwadze, że żółto-niebiescy mierzyli się z wymagającymi drużynami, a 8 bramek straciła w spotkaniu z Lechem Poznań, dla którego był to decydujący sprawdzian przed wznowieniem rozgrywek Lotto Ekstraklasy. Do tego w niektórych sparingach występowali juniorzy oraz zawodnicy testowani. Torunianie we wszystkich 9 spotkaniach zdobyli z kolei 19 bramek, a najlepszym strzelcem był nowy nabytek Elany – Aleksander Tomaszewski (3 gole).

Jak w okresie przygotowawczym radzili sobie rywale? Sokół Kleczew, lider rozgrywek, również ma za sobą spotkanie z pierwszą drużyną Kolejorza i także musiał uznać wyższość rywala stosunkiem 0:8. W ostatnich spotkaniach sparingowych przed startem rozgrywek kleczewianie przegrali z drugą drużyną Śląska Wrocław (0:3) oraz z Unią Swarzędz (0:2). Drużyna Sokoła okres przygotowawczy zakończyła już przed tygodniem, bowiem w sobotę czekało ich starcie z Turem Turek w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski na szczeblu OZPN Konin. Lider III ligi wygrał to spotkanie 3:2, jednak zwycięstwo nie przyszło im łatwo.

Gwardia Koszalin, najbliższy rywal Elany i wicelider rozgrywek, w ostatnim spotkaniu towarzyskim pokonała drugą drużynę Pogoni Szczecin 2:1. Warto odnotować, że w rundzie wiosennej koszalinianie będą musieli sobie radzić bez najlepszego strzelca zespołu – Mateusza Kołodziejskiego, który przeniósł się do Grecji. Został on jednak zastąpiony Przemysławem Brzeziańskim. Był on najskuteczniejszym zawodnikiem Gwardii w poprzednim sezonie, a ostatnią rundę spędził w Błękitnych Stargard, gdzie w 15 ligowych spotkaniach zdobył 4 bramki.

Bałtyk Gdynia, podobnie jak Elana, nie będzie dobrze wspominał pojedynku z I-ligową Olimpią Grudziądz. Zespół z Trójmiasta także stracił w nim 7 bramek, jednak w przeciwieństwie do torunian – nie zdobył żadnej. Gdynianie w okresie przygotowawczym rozegrali aż 11 spotkań, 7 z nich wygrali, 3 przegrali, a 1 zakończyło się remisem. Co ciekawe, z 24 zdobytych bramek, 5 padło po stałych fragmentach gry, a jeśli chodzi o spotkania ligowe od sezonu 2013/2014, tylko raz udało im się pokonać bramkarza rywali z rzutu wolnego.

W tabeli III ligi przed wznowieniem rozgrywek panuje niezwykły ścisk. Lidera z Kleczewa od znajdującego się na 7. pozycji GKS-u Przodkowo dzielą zaledwie… 3 punkty. Elana do 1. miejsca, które jest premiowane awansem, traci 2 „oczka”. Żółto-niebiescy w pierwszym spotkaniu rundy wiosennej zmierzą się w sobotę na wyjeździe z Gwardią Koszalin. Z kolei w czwartek, 9 marca, o godz. 18:30 w Parafii św. Apostołów Piotra i Pawła przy ul. Poznańskiej 49, zostanie odprawiona msza święta w intencji klubu. Wezmą w niej udział zawodnicy i sztab szkoleniowy pierwszej drużyny oraz młodzieżowej akademii, a także zarząd i kibice.