Wspaniale zakończona przerwa reprezentacyjna dla „biało-czerwonych” już za nami. Czas powrócić do ligowej rzeczywistości i umocnić się w czołówce tabeli Futsal Ekstraklasy. Do tego potrzebne jest zwycięstwo z AZS UŚ Katowice
FC Toruń ma już zapewnioną grę w grupie mistrzowskiej. Jednak, aby utrzymać obecną trzecią lokatę torunianie muszą zwyciężać. „Za plecami” naszego zespołu w stawce jest Piast Gliwice, który tylko czyha na ewentualne potknięcie Football Clubu i przejęcie trzeciej lokaty. Podopieczni Klaudiusza Hirscha nie zamierzają do tego dopuścić i chcą pokonać zespół z Katowic.
Reprezentanci AZS-u Uniwersytetu Śląskiego wciąż mają szanse na miejsce w grupie mistrzowskiej, lecz są to nadzieje oparte na matematyce i kolejności losu. Tylko zwycięstwo w FC Toruń i utraty punktów Red Dragons Pniewy i Clearexu Chorzów mogą zwiększyć te szanse przed ostatnią kolejką sezonu zasadniczego, w której będą mierzyć się bezpośrednio z „Czerwonymi Smokami”.
Niezaprzeczalnym faworytem meczu jest nasza drużyna, która w 2017 roku gra bardzo dobrze, czego dowodem jest awans do grupy mistrzowskiej na dwie kolejki przed końcem sezonu zasadniczego. W dodatku Krzysztof Elsner i Marcin Mikołajewicz z pewnością stawili się w Toruniu z pozytywnymi nastrojami i znakomitym przygotowaniem mentalnym po awansie do baraży o mistrzostwa Europy.
Spotkanie FC Toruń z AZS UŚ Katowice odbędzie się dziś o godzinie 16:00 w hali Uniwersyteckiego Centrum Sportu UMK. Zwycięstwo w czasie Świąt Wielkanocnych będzie smakować wyjątkowo, więc nikt raczej nie ma wątpliwości, że w Grodzie Kopernika dojdzie do świetnego meczu.