Na zakończenie ligowych zmagań w ramach 3. kolejki Futsal Ekstraklasy na parkiet hali w Pniewach wyjdą zawodnicy miejscowego Red Dragons oraz FC Toruń. Zwycięstwo torunian będzie oznaczało awans na pierwszą pozycję w tabeli
W zespole Łukasza Żebrowskiego wciąż panuje jednoczesny niedosyt z pokornym szacunkiem po remisie z Gattą Active Zduńska Wola. Tym razem torunianie będą podchodzić do najbliższego meczu z wyłożonymi kartami na stół przez inne zespoły, bowiem oni i Red Dragons będą kończyć trzecią serię gier. Zwycięstwo w tej rywalizacji będzie bardzo cenne dla jednych, jak i drugich.
FC Toruń w Pniewach będzie grać o pierwszą pozycję w tabeli, które może zagwarantować im tylko i wyłącznie zwycięstwo. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, ponieważ „pomarańczowo-czarni” spotkają się z podrażnionymi „Czerwonymi Smokami” po ostatniej porażce u siebie 2:3 z AZS UŚ Katowice. Wygrana będzie dla nich oznaczać zrównanie się punktami z czołówką tabeli i przeskoczenie naszego zespołu.
Równo miesiąc temu nasi futsaliści mierzyli się w sparingu z Red Dragons, w którym niestety przegrali 4:5. W zeszłym sezonie oba zespoły odniosły po jednym zwycięstwie w bezpośrednich konfrontacjach. Najpierw w rundzie jesiennej Pniewy we własnej hali zwyciężyły 2:1, zaś wiosną FC zrewanżowało się „Czerwonym Smokom” pokonując ich aż 5:1.
Mecz Red Dragons Pniewy – FC Toruń rozpocznie się dziś o 20:00. Mecz będzie transmitowany na żywo w telewizji Sportklub.