Przez ostatnie dni na zgrupowaniu w Toruniu przebywali piłkarze kadry narodowej w futbolu sześcioosobowym. Niebawem reprezentacja Polski wyjedzie na Mistrzostwa Europy na Węgry. Trener kadry nie ma wątpliwości – ten zespół stać na przywiezienie medalu
Polska na arenie międzynarodowej w minifutbolu istnieje tak naprawdę od trech lat. W 2013 roku po raz pierwszy nasza reprezentacja pojechała na Mistrzostwa Europy i wówczas doszła do ćwierćfinału, w którym przegrała 0:2 z Chorwacją. Podobnie było dwa lata później, tylko wtedy Polacy przegrali po rzutach karnych Bośnią i Hercegowiną i odpadli z turnieju. Wówczas w reprezentacji zagrało aż czterech piłkarzy z Torunia: Łukasz Waligóra, Marcin Mrówczyński, Krzysztof Elsner (cała trójka Dynamik Toruń) oraz Bartosz Goszka (Jakubskie). Z całej czwórki w kadrze narodowej ostał się tylko Elsner, dla którego będą to drugie mistrzostwa. Do gracza Dynamika dołączył były piłkarz mistrzów Polski z 2015 roku – Krystian Kij, który aktualnie reprezentuje Tiki Takę Warszawa. Podobnie jak w latach poprzednich reprezentację prowadzi Klaudiusz Hirsh – żywa legenda polskiego futsalu oraz były trener kadry narodowej w tej odmianie futbolu. Hirsh nie ma wątpliwości, że na Węgrzech Polacy mogą zdobyć medal.
– Mamy szansę na medal – mówi selekcjoner kadry narodowej. – Już ostatni nasz występ na Mistrzostwach Europy pokazał, że idziemy w dobrym kierunku. To jest jednak turniej, a turniej to specyficzne rozgrywki, podczas których wszystko się może wydarzyć. Musimy być pewni swoich umiejętności, ale też skoncentrowani na fazie grupowej. Na razie nie ma co myśleć o tym co będzie dalej. Mamy trudną grupę. Trafiła nam się Estonia, Włochy oraz Rosja, dlatego przede wszystkim musimy skupić się na naszych przeciwnikach. Jeśli wyjdziemy z grupy, to wszystko jest możliwe. To zresztą pokazał zeszły rok. Po trudnej grupie zaszliśmy daleko, a o awansie decydowały niuanse.
Przez ostatnie dni reprezentacja Polski przygotowywała się do węgierskiego turnieju w Toruniu. Na podstawie tego zgrupowania Klaudiusz Hirsh powołał grupę czternastu piłkarzy, którzy będą reprezentować Polskę na EMF Euro. Skład został podzielony po równo na debiutantów w reprezentacji oraz piłkarzy, którzy już mieli styczność z kadrą.
– W tym roku mamy naprawdę wyrównany, wysoki poziom naszych reprezentantów – kontynuuje Klaudiusz Hirsh. – To pozwala ćwiczyć zaawansowane aspekty taktyczne, których chcemy użyć podczas turnieju na Węgrzech. Cieszę się, że czas w Toruniu spożytkowaliśmy w efektywny sposób. Teraz przed nami ostatnie, dwudniowe zgrupowanie we Wrocławiu, a potem lecimy na Węgry i w poniedziałek rozgrywamy pierwszy mecz.
Skład reprezentacji Polski na EMF Euro 2016:
Bramkarze:
Norbert Jendruczek
Paweł Grzywa
Zawodnicy z pola:
Mateusz Marciszko
Michał Knajdrowski
Krzysztof Elsner
Bartłomiej Dębicki
Tomasz Golatowski
Marcin Grzywa
Mateusz Gliński
Bartosz Barandowski
Norbert Dregier
Krystian Kij
Robert Śmigielski
Adam Grisgraber