Mecz przyjaźni w Kaliszu – Elana zagra z KKS-em

0
1618

Elana Toruń w ramach 7. kolejki III ligi grupy II w sobotę zmierzy się na wyjeździe z KKS 1925 Kalisz. Przed żółto-niebieskimi niewątpliwie ciężkie zadanie. Kaliszanie są w tym sezonie drużyną nieprzewidywalną

Kibice obu zespołów są ze sobą zaprzyjaźnieni, więc atmosfera na stadionie w Kaliszu z pewnością będzie znakomita. Nie inaczej powinno być na boisku. Historia spotkań pomiędzy Elaną a KKS-em obfituje w bramki, więc fani zarówno jednych, jak i drugich nie powinni liczyć na brak emocji.

W ostatnich czterech pojedynkach obu drużyn padło 12 bramek. W poprzednim sezonie w Toruniu padł remis 1:1, z kolei w Kaliszu Elana rozgromiła KKS 5:1. Natomiast w sezonie 2015/2016 oba zespoły podzieliły się zwycięstwami na własnych terenach. Patent na zdobywanie bramek w Kaliszu ma najwidoczniej Patryk Aleksandrowicz, który w tym miejscu wpisuje się na listę strzelców za każdym razem.

 – Jedziemy do Kalisza, aby walczyć o kolejne zwycięstwo i utrzymać pozycję lidera – mówi dla oficjalnej strony Elany kapitan żółto-niebieskich, Maciej Mysiak. – Przeanalizowaliśmy grę rywala, jednak będziemy się skupiać na naszej grze, bo musimy zagrać cały pojedynek tak jak w drugiej połowie meczu z Jarotą.

W ostatnim spotkaniu z zespołem z Jarocina torunianie wywalczyli remis, choć byli stroną przeważającą przez niemal pełne dziewięćdziesiąt minut. Zwłaszcza druga połowa toczyła się pod dyktando zawodników Elany, a kilka okazji do zdobycia bramki miał właśnie Maciej Mysiak. Ta sztuka się jednak nie udała, choć żółto-niebiescy pozostają na fotelu lidera.

Nieco gorzej idzie w tym sezonie kaliszanom. Po sześciu kolejkach mają oni na swoim koncie 8 punktów. Udało im się pokonać Jarotę Jarocin i Bałtyk Gdynia, a także zremisować z Sokołem Kleczew oraz Polonią Środa Wielkopolska. Ostatnie dwie kolejki potoczyły się jednak zupełnie nie po myśli szkoleniowca kaliszan – KKS przegrał z GKS-em Przodkowo i Pogonią II Szczecin.

W sobotnim pojedynku na placu gry zabraknie Łukasza Uszalewskiego. Obrońca Elany w spotkaniu z Jarotą nabawił się urazu mięśniowego, jednak kontuzja nie wydaje się być tak groźna jak przewidywano na początku. Zawodnik żółto-niebieskich powinien wrócić do treningów już w poniedziałek. W jego miejsce na boisku możemy zobaczyć Kordiana Górkę.

Mecz pomiędzy Elaną Toruń a KKS-em 1925 Kalisz odbędzie się w sobotę, 16 września o godzinie 17:00. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi telewizja KP Sport.