Piłkarskie podejście numer dwa

0
1452

Elana Toruń rozegra jutro zaległe spotkanie z Rol.Ko Konojady. Mecz pierwotnie miał się odbyć 15 listopada, jednak beniaminek IV ligi nie przyjechał do Torunia. Środowe spotkanie będzie pierwszym z dwóch zaległych, które żółto-niebiescy mają do rozegrania.

W ostatnich tygodniach nie wszystko w Elanie wyglądało zgodnie z planem. W pierwszym spotkaniu po zimowej przerwie, podopieczni Krzysztofa Jabłońskiego ulegli Promieniowi Kowalewo 1:2 i odpadli z Pucharu Polski. Tydzień później żółto-niebiescy udanie zrewanżowali się rywalowi – już w ligowych zmaganiach – pokonując Promień aż 5:0. Niestety, kolejne spotkanie znowu przyniosło rozczarowanie. Gopło Kruszwica zakończyło świetną passę meczów bez porażki i pokonało Elanę 1:2. W sobotę torunianie wrócili na właściwe tory pokonując na wyjeździe Flisak Złotoria 1:0, jednak samo spotkanie rozczarowało.

Mimo to Elana pewnie przewodzi w ligowej tabeli, mając w dorobku 44 punkty. Drugi Grom Osie traci do żółto-niebieskich osiem oczek. Rol.Ko Konojady, środowy rywal torunian, plasuje się na ósmej pozycji z dorobkiem dwudziestu siedmiu punktów.

Drużyna z Konojad wygrała do tej pory wszystkie trzy spotkania w rundzie wiosennej. Na początek rozprawiła się z niedawnym pogromcą Elany – Gopło Kruszwica, pewnie wygrywając ten mecz 4:1. Tydzień później wygrała na wyjeździe z Flisakiem Złotoria 2:1, a w sobotę rozgromiła 4:0 Piast Złotniki Kujawskie.

Wszystko wskazuje na to, że w środę czeka nas bardzo emocjonujący pojedynek. Elana nie przegrała jeszcze żadnego spotkania w roli gospodarza, z kolei Rol.Ko zgarnął komplet punktów w rundzie wiosennej. Mecz rozpocznie się o godzinie 16:00 na Stadionie Miejskim im. Grzegorza Duneckiego.