Tylko cztery dni kibice Elany Toruń czekali na kolejny mecz swojej drużyny. Torunianie rozpoczęli sezon od trzech zwycięstw i nie zamierzają przerwać passy w niedzielnym spotkaniu z Bałtykiem Gdynia
Toruńskim kibicom z pewnością coraz łatwiej idzie przyswajanie nazwisk nowych piłkarzy Elany Toruń, ponieważ nasza ekipa gra dobrze, a TKP ma komplet punktów po trzech spotkaniach. „Żółto-niebiescy” jednak jutro nie będą mieli łatwo, bo najbliższym rywalem będzie Bałtyk Gdynia, który poprzedni sezon zakończył na trzecim miejscu, tracąc zaledwie dwa punkty do miejsca premiującego awansem.
Podobnie jak w Elanie w drużynie Bałtyku Gdynia doszło do prawdziwej rewolucji kadrowej. Z zespołu odeszło 17 zawodników, a na ich miejsce przyszło 9 piłkarzy. Jednak nowy zespół nie wystartował źle w nowym sezonie. Podopieczni Sebastiana Letniowskiego co prawda przegrali pierwszy mecz z KKS Kalisz, lecz później rozgromili Lech II Poznań i następnie GKS Przodkowo wygrywając oba mecze po 5:0.
Szykuje nam się naprawdę pasjonujące widowisko, w którym Elana Toruń może odskoczyć w tabeli pozostałym klubom. Jedynym zespołem „dotrzymującym kroku” torunianom jak do tej pory jest Wda Świecie, która podejmuje w tej kolejce Kotwicę Kołobrzeg.
Mecz Elana – Bałtyk jutro od godziny 15:00 na Stadionie Miejskim im. Grzegorza Duneckiego przy ul. Bema.
