Elana Toruń w sobotę zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Konin, który w tym sezonie nie odniósł jeszcze ani jednego zwycięstwa w rozgrywkach III ligi. Z obozu żółto-niebieskich napływają jednak niepokojące wieści…
Ostatnie mecze torunian, choć zwycięskie, zostały okupione poważnymi kontuzjami. W spotkaniu z drugim zespołem Pogoni Szczecin kontuzji doznał Krzysztof Kopciński. Zawodnik Elany co prawda dograł mecz do końca, jednak po jego zakończeniu i po przeprowadzeniu badań okazało się, że pomocnik żółto-niebieskich zerwał więzadła krzyżowe…
– W jednej z akcji zostałem pociągnięty za koszulkę – mówi Krzysztof Kopciński. – Tak niefortunnie stanąłem na murawie, że doznałem urazu. Utykając dograłem pojedynek do ostatniego gwizdka. Wtedy nie zdawałem sobie jeszcze sprawy jak poważna to kontuzja.
Długa przerwa czeka także Łukasza Uszalewskiego. Obrońca torunian kontuzji nabawił się na wtorkowym treningu, a pierwsze diagnozy są takie same jak w przypadku Kopcińskiego… Jakby tego było mało, Rafał Górak w najbliższych czterech spotkaniach nie będzie mógł skorzystać z usług Patryka Aleksandrowicza. Pomocnik Elany w ostatnim pojedynku z Energetykiem Gryfino wdał się w bójkę, za co otrzymał czerwoną kartkę. Wydział Gier i Ewidencji KPZPN wydłużył jednak karę Aleksandrowicza do czterech spotkań.
Dobrą informacją jest za to powrót do treningów Daniela Kraski. Napastnik żółto-niebieskich najprawdopodobniej wystąpi w sobotę w Koninie. Czy będzie mieć okazję powiększyć swój dorobek strzelecki? Niewykluczone, bowiem Górnik jest jedną z tych drużyn, która traci w rozgrywkach najwięcej bramek (obecnie 23). Torunianie muszą jednak sami zachować czujność w obronie, ponieważ koninianie, mimo wciąż braku wygranej, są skuteczną ekipą na własnym terenie (średnia 2 bramek na mecz).
Mecz pomiędzy Górnikiem Konin a Elaną Toruń zaplanowano na sobotę, 21 października. Pierwszy gwizdek o godzinie 14:00. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi tradycyjnie KP Sport.
