Reprezentacja Polski w piłce nożnej 6-osobowej poznała rywali, z którymi zmierzy się w trakcie sierpniowych Mistrzostw Europy. Drużyna prowadzona przez Klaudiusza Hirscha o wyjście z grupy C powalczy z Rosją, Włochami i Estonią
Co można powiedzieć o rywalach Polaków? Z pewnością najcięższym spotkaniem powinno być starcie z Rosjanami, którzy zajmują 6. miejsce w rankingu Europejskiej Federacji Minifutbolu. Biało-czerwoni zajmują w nim 10. miejsce, dzięki czemu byli losowani z drugiego koszyka. Znacznie dalej w rankingu EMF plasują się Włosi (22. miejsce). Z pewnością będą oni chcieli zmazać plamę z zeszłorocznego turnieju, który zakończyli już na fazie grupowej. Niewiele można powiedzieć o Estończykach, bowiem będzie to ich debiut na tej imprezie.
– Drużyny, które startują na mistrzostwach po raz pierwszy wcale nie muszą być słabe – mówi Klaudiusz Hirsch, szkoleniowiec reprezentacji Polski w minifutbolu. – Poziom ME w ostatnich latach znacznie się wyrównał i nie można z góry zakładać, że ta czy inna drużyna zdobędzie medal. My nie wiemy jeszcze w jakiej kadrze wystąpimy, czy pojawią się w niej jakieś nowe twarze. Do wytypowania składu pozostała jeszcze daleka droga. Na sukces na tej imprezie składa się wiele czynników. Mogę jednak zapewnić, że w każdym meczu będziemy grali o zwycięstwo, będziemy starali się narzucić rywalom swój styl gry.
Mistrzostwa Europy w minifutbolu odbędą się w tym roku w węgierskiej miejscowości Székesfehérvár w dniach 22-28 sierpnia. Przed rokiem Polacy z czterema torunianami w składzie – Krzysztofem Elsnerem, Marcinem Mrówczyńskim, Łukaszem Waligórą i Bartoszem Goszką, dotarli do ćwierćfinału.
