Szlagier z liderem – Gatta przyjeżdża do Torunia

0
1295

Przed piłkarzami Klaudiusza Hirscha arcytrudny mecz. W ramach XIX kolejki Futsal Ekstraklasy drużyna FC Toruń podejmie aktualnego lidera tabeli – Gattę Active Zduńska Wola. To wielka przeszkoda dla torunian, którzy mają jeszcze szanse na zdobycie brązowego medalu. By się zbliżyć do tego celu, muszą wygrać poniedziałkowy mecz

Nie ma co ukrywać – torunianie nie są faworytami tego spotkania. Można powiedzieć nawet, że są skazani na porażkę i sensacją będzie każdy inny wynik niż zwycięstwo Gatty. Piłkarze ze Zduńskiej Woli grają w tym sezonie koncertowo i pewnie zmierzają po tytuł Mistrzów Polski. Na osiemnaście spotkań rozegranych w tegorocznych rozgrywkach, podopieczni Wojciecha Sopura wygrali aż dwanaście, cztery zremisowali i tylko dwukrotnie uznawali wyższość rywali. Ponadto w swoich szeregach mają jednego z najskuteczniejszych strzelców ligi. Na chwilę obecną Daniel Krawczyk ma na swoim koncie siedemnaście trafień. W tej statystyce przewyższa go Marcin Mikołajewicz. Toruński zawodnik figuruje w klasyfikacji strzeleckiej na drugim miejscu z dorobkiem dwudziestu trafień.

Kiedy szuka się powodów, dla których FC Toruń miałoby nie ulec liderowi, można przytoczyć wynik pierwszego spotkania obu ekip. Było to w listopadzie ubiegłego roku w Zduńskiej Woli. Piłkarze Klaudiusza Hirscha wywalczyli wtedy remis 2:2. Trzeba jednak pamiętać, że wówczas nasi zawodnicy grali znacznie lepiej i konsekwentniej niż teraz. Obecnie widać u torunian zadyszkę tuż przed końcem sezonu, która z pewnością nie pomoże w spotkaniu z Gattą. Trzeba jednak powiedzieć, że pomimo sporej przepaści punktowej w tabeli, oba zespoły prezentują podobny poziom sportowy i jeśli torunianie w końcu załatają swoje dziury w defensywie, to mogą napsuć sporo krwi gościom. Na to liczy cały piłkarski Toruń.