Po dwutygodniowej przerwie do rywalizacji w Futsal Ekstraklasie powraca FC Toruń. W ramach 20. serii gier, podopieczni Łukasza Żebrowskiego podejmą na własnym terenie AZS UG Gdańsk
Do sobotniego zwycięstwa zawodników FC Toruń napędzać będą co najmniej dwa powody. Po pierwsze, ostatni mecz nie poszedł po ich myśli. Podopieczni Łukasza Żebrowskiego polegli w Chorzowie z tamtejszym Clearexem 3:5. Po drugie, torunianie pałają żądzą rewanżu za poprzednie spotkanie obu drużyn, w którym nieoczekiwanie górą 4:2 byli gdańszczanie.
Przez ostatnie tygodnie zespół z Grodu Kopernika nie trenował w optymalnym zestawieniu z powodu obecności czterech zawodników na zgrupowaniu kadry. Wśród nich był Mateusz Cyman, który do niedawna reprezentował barwy klubu z Trójmiasta, a we wspomnianym spotkaniu w poprzedniej rundzie, to właśnie on skarcił torunian dwiema bramkami.
FC Toruń wciąż liczy na wyprzedzenie Gatty Active Zduńskiej Woli w tabeli rozgrywek Futsal Ekstraklasy. Obecnie nasza drużyna plasuje się na 3. pozycji, ze stratą 4 „oczek” do będącej na 2. miejscu Gatty. Ta ma jednak w sobotę do rozegrania hitowe spotkanie z Rekordem Bielsko-Biała. Przy korzystnych wynikach w obu meczach, torunianie na dwie kolejki przed końcem rundy zasadniczej mogą zbliżyć się do wicelidera na 1 punkt.
Sobotni mecz odbędzie się w hali Uniwersyteckiego Centrum Sportu UMK o godzinie 19:00. Wstęp oczywiście bezpłatny!