Po ponad dwutygodniowej przerwie do gry wracają futsaliści FC Toruń. W poniedziałkowy wieczór podopieczni Łukasza Żebrowskiego podejmą jeden z najbardziej utytułowanych klubów w historii polskiej piłki halowej – Clearex Chorzów
FC Toruń przed spotkaniem z chorzowianami ma jasno określony cel – wygrać i awansować na trzecie miejsce. Obecny sezon jest dla „pomarańczowo-czarnych” udany, ponieważ wygrali oni 4 z 6 spotkań, a jedynymi zespołami, które zabrały torunianom punkty byli wicemistrzowie i mistrzowie Polski.
Szerokim echem odbiły się wiadomości z obozu Clearexu Chorzów. W zeszłym tygodniu drużynę ze Śląska opuścił reprezentant Polski – Tomasz Lutecki. W tym samym czasie potwierdzono transfer doświadczonego bramkarza Rafała Krzyśki. Powodem zamieszania w chorzowskim zespole jest ich bardzo niska, jedenasta pozycja w tabeli. Clearex po sześciu spotkaniach zdołał zebrać tylko cztery „oczka”.
Możemy być pewni, że 5-krotny mistrz Polski będzie chciał zagrać o zwycięstwo w Grod Kopernika, aby odbić się od kompromitującej lokaty w tabeli. Rywalizacja FC Toruń – Clearex Chorzów rozpocznie się dziś [20.11] o godz. 20:00 w hali Uniwersyteckiego Centrum Sportu UMK.
