Przed zespołem Klaudiusza Hirscha arcytrudne i arcyważne spotkanie. Toruńscy futsaliści jadą do Bielska-Białej, gdzie zmierzą się z tamtejszym Rekordem. To może być sądne spotkanie dla przyszłości torunian w czołowej czwórce Futsal Ekstraklasy
Tydzień temu FC Toruń zremisowało wygrany mecz. W niedzielę będzie okazja do rehabilitacji. Trudno będzie jednak wygrać w Bielsku-Białej. Dotychczas piłkarze Rekordu spisują się znakomicie. Po siedemnastu kolejkach bielszczanie plasują się na drugiej pozycji z dorobkiem 32 punktów, co czyni ich faworytami spotkania z FC. Torunianie z 26-punktowym dorobkiem zajmują czwarte miejsce. Nie oznacza to jednak, że są skazani na pożarcie, bo pięć miesięcy temu w Toruniu to oni rozgromili zespół Rekordu 4-1. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ten wyczyn powtórzyć.
Dla torunian będzie to bardzo ważne spotkanie, w którym liczy się tylko zwycięstwo. Ewentualny tryumf dałby piłkarzom Klaudiusza Hirscha możliwość zaatakowania trzeciej pozycji w tabeli Futsal Ekstraklasy, którą aktualnie zajmuje Pogoń ’04 Szczecin.
Początek meczu FC Toruń – Rekord Bielsko-Biała o godzinie 18:00 w niedzielę. Spotkanie będzie transmitowane na kanale Futsal Ekstraklasy w serwisie You Tube.
