Elana Toruń odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie. Co prawda nie było to zwycięstwo ligowe, ale równie ważne, w Pucharze Polski. Żółto-niebiescy pokonali 3:1 Naprzód Jabłonowo Pomorskie i awansowali do kolejnej rundy
Trzy mecze i jeden punkt. To jest dotychczasowy bilans torunian w nowym sezonie. Oczywiście, nie licząc spotkań sparingowych. W środowym meczu Pucharu Polski nikt za wynik punktów nie dawał. Liczył się tylko awans i na szczęście udało się go wywalczyć. Na szczęście, ponieważ podopieczni Krzysztofa Jabłońskiego zapewnili go sobie dopiero po dogrywce.
To po raz kolejny nie było dobre spotkanie w wykonaniu Elany. Regulaminowy czas gry nie przyniósł rozstrzygnięć. Po 90 minutach kibice byli świadkami dwóch goli, po jednej dla każdych ze stron. O awansie miała zadecydować dogrywka, z której zwycięsko wyszła toruńska drużyna. Bohaterem spotkania został Krystian Tomaszewski, zdobywca trzech bramek. Choć Naprzód momentami sprawiał wrażenie jakby to on grał w III, a nie w IV lidze, to ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliła drużyna Krzysztofa Jabłońskiego.
Na razie nie wiadomo z kim torunianie zmierzą się w kolejnej rundzie. Póki co cała drużyna skupia się na najbliższym spotkaniu ligowym, w którym na własnym terenie zmierzą się z Wdą Świecie. Mecz odbędzie się w sobotę o godzinie 17:00.
