Copernicus Cup za 13 dni: Jóźwik kontra Arzamasawa, czyli wielki hit na 800 metrów

0
2219

W programie Copernicus Cup jest aż pięć kategorii biegowych. Nic więc dziwnego, że w naszym cyklu po raz kolejny przyjrzymy się gwiazdom tej dyscypliny. Dziś pod lupę weźmiemy Joanne Jóźwik i Maryne Arzamasawe – specjalistki na dystansie 800 metrów

Urodziła się 30 stycznia 1991 roku, a więc już za trzy dni obchodzić będzie 26. urodziny. Joanna Jóźwik już od ponad dekady uprawia lekkoatletykę. Swój ogromny talent do biegania szlifowała w Stalowej Woli, gdzie od 2006 roku reprezentowała barw KKS Victorii. Pierwsze wielki turniej z udziałem Jóźwik odbył się w 2010 roku. Na mistrzostwach świata juniorów awansowała do półfinału w biegu na 800 metrów, a w sztafecie 4 x 400 metrów zajęła ósme miejsce. Wyniki te nie były co prawda szczytem marzeń początkującej na prestiżowych czempionatach biegaczki, jednak zdobyte wówczas doświadczenie z pewnością zaprocentowało w późniejszych latach.

W 2014 roku w Zurychu odbywały się mistrzostwa Europy, na których Joanna Jóźwik osiągnęła swój pierwszy wielki sukces. Polka zdobyła brązowy medal w biegu na swoim ulubionym dystansie 800 metrów! Mało brakowało, a powtórzyłaby sukces w hali, jednak w Pradze na HME musiała zadowolić się czwartą pozycją. Jóźwik stawała się coraz bardziej rozpoznawalna na arenach międzynarodowych, jednak w Polsce była już absolutną gwiazdą. Pięciokrotnie zdobywała tytuł mistrzyni kraju na stadionie – dwa razy w biegu na 800 metrów oraz trzy razy w sztafecie. Z kolei na halowych mistrzostwach Polski zdobyła cztery srebrne medale – dwa razy w biegu na 800 metrów, raz na 400 i raz w sztafecie.

Niezwykle ważnym dla Jóźwik był rok 2016, bo oprócz mistrzostw Europy odbywały się wtedy igrzyska olimpijskie – najważniejsza dla lekkoatletów impreza, w której Polka debiutowała. Jej wyniki na pewno nie były wielkim rozczarowaniem, choć niedosyt na pewno pozostał. W Amsterdamie była szósta, a w Rio de Janeiro piąta. Joanna Jóźwik nie po raz pierwszy wystąpi na Copernicus Cup. W poprzednim roku nie tylko wygrała wyścig na 800 metrów, ale także była bliska pobicia rekordu Polski!

Jedną z jej rywalek na toruńskim mityngu będzie Maryna Arzamasawa. Białorusinka jest niezwykle doświadczoną zawodniczką, która na koncie ma wiele wyróżnień. Urodziła się 17 grudnia 1987 w Mińsku. Lekkoatletykę trenuje od wielu lat, a po raz pierwszy na międzynarodowej imprezie o randze mistrzowskiej pokazała się w 2006 roku. W Pekinie na mistrzostwach świata juniorów odpadła już w eliminacjach. W przeciągu najbliższych lat jej kariera nabrała wielkiego rozmachu, czego potwierdzeniem były triumfy na największych imprezach kontynentu, a także całego globu.

Prawdziwy rozkwit jej kariery nastąpił w 2012. Maryna Arzamasawa zdobyła wówczas brązowy medal mistrzostw Europy, a także reprezentowała Białoruś na igrzyskach olimpijskich w Londynie, na których odpadła w eliminacjach. Kolejny brąz zdobyła w 2013 podczas halowych mistrzostw Europy. Białorusinka nie zwalniała tempa, ciężko trenowała i co rusz stawiała sobie nowe, wyższe cele. I w końcu się udało! W 2014 zdobyła brąz halowych mistrzostw świata w Sopocie, a w Zurychu sięgnęła po tytuł mistrzyni Europy, a później w Pekinie została mistrzynią świata!

W Arenie Toruń pojawi się zatem wielokrotna mistrzyni Białorusi, a także zwyciężczyni mistrzostw świata i Europy. Pokrzyżować jej plany na triumf przed toruńską publicznością spróbuje między innymi Joanna Jóźwik. Kogo jeszcze zobaczymy w Arenie Toruń? Koniecznie śledźcie nasz portal, bo już za dwa dni poznacie kolejne sylwetki gwiazd Copernicus Cup. Turniej odbędzie się 10 lutego!