Za Aleksem Karkosikiem debiutancki weekend w serii Euroformula Open. Swój pierwszy wyścig 16-letni torunianin ukończył na dziesiątej pozycji!
Zważywszy na trudne warunki, niewielkie doświadczenie oraz nieprzewidziane kolizje, swój występ Aleks Karkosik może uznać za całkiem udany. W pierwszym wyścigu torunianin szybko przedostał się do czterech najszybszych bolidów, dołączając do grupy walczącej o podium. Szanse na triumf diametralnie zmalały na siódmym okrążeniu, gdzie Aleks został uderzony w tylne koło przez rywala. 16-latek w porę jednak się pozbierał i powrócił do walki, będąc na czternastym miejscu. Ostatecznie metę przekroczył jako dziesiąty.
W drugim dniu rywalizacji przeszkodzą okazała się nie tylko kiepska pogoda, ale także kolejna kolizja. Już na pierwszym zakręcie mokrego toru Polak został mocno uderzony w tył bolidu, przez co nie mógł dokończyć wyścigu.
Na portugalskim torze Estoril Aleks Karkosik był jedynym Polakiem. Mało tego, 16-letni torunianin debiutował w Formule 3 jako najmłodszy w historii rajdowiec z naszego kraju.