Środa była ostatnim dniem indywidualnej rywalizacji szermierzy na toruńskich mistrzostwach Europy. Na planszach w Arenie Toruń zaprezentowali się szabliści oraz szpadzistki. Polskich kibiców w szczególności interesowała rywalizacja kobiet, a to za sprawą Renaty Knapik-Miazgi, która stanęła na wysokości zadania i zdobyła pierwszy medal dla Polski
Szpadzistka z Tarnowa turniej rozpoczęła od rozegrania pięciu walk w grupie eliminacyjnej, z których czterokrotnie wychodziła zwycięsko. Lepsza od Polki okazała się tylko reprezentantka Estonii – Irina Embrich. W kolejnej fazie zawodniczce Krakowskiego Klubu Szermierczego była szwedka Ebba Karlsson. Skandynawka nie miała żadnych szans z Knapik-Miazgą i uległa jej 8:15. Następnie przyszła kolej na fińską szpadzistkę, Catharinę Cook, którą tarnowianka pokonała 15:11. Po siedmiu łatwych pojedynkach Renata Knapik-Miazga musiała zmierzyć się z naprawdę ciężką rywalką – reprezentującą Łotwę Jeleną Rublevską, która, co ciekawe, jest srebrną medalistką olimpijską z Aten… w pięcioboju nowoczesnym. Pojedynek zakończył się rezultatem 12:12, jednak do dalszej fazy turnieju awansowała Polka, ponieważ Rublevska miała na swoim koncie żółtą kartkę.
Ćwierćfinał miał być dla Renaty Knapik-Miazgi dość łatwą przeprawą, ponieważ na jej drodze stanęła szpadzistka bez żadnych sukcesów na arenie międzynarodowe – Olena Krystyvska z Ukrainy. Mimo to, walka była niezwykle wyrównana, a o awansie do półfinału zadecydowało jedno trafienie na korzyść reprezentantki Polski. Tym samym zawodniczka krakowskiego klubu zapewniła sobie medal Mistrzostw Europy, tylko nie wiadomo było, z jakiego będzie kruszcu.
Wszystko stało się jasne już w następnej walce. Na drodze Knapik-Miazgi stanęła Rumunka Simona Gherman – dwukrotna mistrzyni świata i trzykrotna mistrzyni Starego Kontynentu. Co ciekawe, wszystkie te medale Gherman zdobyła w rywalizacji drużynowej. Obie zawodniczki w półfinale pokazały naprawdę dobrą szermierkę, ale o awansie do finału zadecydowało doświadczenie, którego zdecydowanie więcej po swojej stronie miała Gherman. Rumunka pokonała Polkę 15:12, a w finałowej batalii swoją rodaczkę – Ane Popescu i tym samym sięgnęła po pierwsze indywidualne złoto europejskiego czempionatu.
Brązowy medal z Torunia jest drugim medalem Mistrzostw Europy dla Renaty Knapik-Miazgi. Trzy lata temu Polka również sięgnęła po brąz w rywalizacji indywidualnej w Zagrzebiu.
