Dwa medale mistrzostw Polski w lekkiej atletyce wywalczyli zawodnicy MKL-u Toruń. Znakomity występ Grzegorza Kalinowskiego
Torunianin, który w tym sezonie jest liderem polskich tabel, bezapelacyjnie wygrał bieg na 1500 metrów podczas 91. Mistrzostw Polski w lekkiej atletyce. Grzegorz Kalinowski zdobył złoty medal, osiągając czas 3:45:51. Wystarczyło to na mistrzostwo Polski, jednak jest to wynik poniżej rekordu życiowego Kalinowskiego, wynoszącego 3:38:23, który ustanowił pod koniec czerwca tego roku w Sopocie.
Jeszcze w lutym przechodząc rehabilitację, po dwumiesięcznej przerwie w bieganiu, wyznaczyłem sobie za cel złoty medal mistrzostw Polski na tym dystansie i motywowało mnie to do treningów przez ostatnie pięć miesięcy – mówi, w rozmowie z „Nowościami”, Grzegorz Kalinowski. – Bardzo się cieszę z tego, że udało się ten cel spełnić i już myślę o następnym. Dziękuję wszystkim za wsparcie i doping!
Dopiero co zakończył się krajowy czempionat, a toruński mistrz już dzisiaj notuje kolejny start.
…w piątek będę próbował wypełnić minimum na mistrzostwa świata na 1500 m podczas biegu na milę. Później czeka mnie zgrupowanie w Zakopanem, gdzie spędzę dwa tygodnie przygotowując się do ostatniej części sezonu – zdradza swoje plany podopieczny Jacka Woźniaka.
Znakomicie na mistrzostwach Polski spisał się też Paweł Pasiński. Dyskobol z MKL-u wywalczył brązowy medal (59,69 m). Lepsi okazali się tylko faworyci zawodów. Złoto wywalczył Piotr Małachowski (65,60 m), a srebro Robert Urbanek (64,02 m).
Pozostali torunianie co prawda medali nie zdobyli, ale „na medal” się spisali. Czwarty w biegu na 3000m przez płotki był Tomasz Szymkowiak (8:58:39min), szósta w konkursie rzutu dyskiem Bogna Szyczewska (52,08) a dziesiąta w rzucie młotem Paulina Rygielska (53,49).