Choć pozostały już tylko poprawki do wykończenia, toruńscy streetworkauci mogą wreszcie cieszyć się ze specjalnego miejsca do uprawiania tej wyjątkowej dyscypliny sportowej
Członkowie klubu Addicted 2 Bars przez długi czas swoją pasję do streetworkoutu musieli rozwijać na miejscach nie koniecznie do tego przeznaczonych. Choć sport ten można uprawiać niemal wszędzie, to dopiero profesjonalny street park wpłynię na rozwój drużyny i pomoże osiągnąć najwyższe cele. Z pomocą toruńskim sportowcom przyszło stowarzyszenie Inicjatywa Młodych. I tak po roku czekania na wykonanie projektu, doczekaliśmy się street parku w Toruniu.
– Streetworkout to są ćwiczenia z użyciem masy własnego ciała – opowiada Krzysztof Duda ze Stowarzyszenia Inicjatywa Młodych. – Chłopaki są z ekipy Addicted 2 bars i ponad rok ćwiczą w Toruniu. Potrzebowali miejsca do rozwijania swojej pasji, bo korzystali z placów zabaw i różnych innych miejsc publicznych. W końcu zgłosili się do mnie z prośbą o pomoc w zbudowaniu takiego miejsca i co mogą w tej sprawie zrobić. Zaproponowałem im, żeby swój projekt zbudowali do budżetu partycypacyjnego. My jako inicjatywa młodych robiliśmy to wszystko administracyjnie, czyli przygotowaliśmy wnioski i wstępne projekty dla miasta itd. Poszło to oczywiście to procesu partycypacyjnego. Zrobiliśmy dosyć dużą kampanię promocyjną, min. wśród znajomych, na facebooku.
Streetworkout ma szerokie zastosowanie jako trening siłowy w takich sportach jak sztuki walki, atletyka czy parkour. W Polsce istnieje 20 lokalnych grup zajmujących się tym sportem, w tym toruński Addicted 2 Bars.
– Trenuję od półtora roku w klubie Addicted 2 bars – mówi Michał Stodolak. – Trenuję ponieważ ten sport daje mi dużo przyjemności oraz sprzyja dobremu zdrowiu i sprzyja na dobry rozwój mięśni. Myślę, że takie miejsca jak ten park będą zachęcały młodych ludzi do uprawiania sportu. Może to się okazać trudne, bo jednak w dzisiejszych czasach duża część społeczeństwa czas spędza przed komputerem czy telewizorem.
Motywem przewodnim drużyny Addicted 2 Bars jest przełamywanie granic. Powstały plac odwiedzić i spróbować na nim swoich sił może każdy. Klub zachęca do wzięcia udziału w treningach, będących zarazem okazją do dobrej zabawy i spędzenia czasu na świeżym powietrzu.
– Treningi mamy co dwa dni, czyli jakieś cztery razy w tygodniu. Zajęcia mogą być różne. Raz trenujemy kondycję, innym razem siłę i wytrzymałość – podsumowuje Stodolak.
