Wodna jazda w lewo! Czy torunianin sięgnie po mistrzostwo?

0
1845

Torunianie są znani ze swojego zamiłowania do motocyklowej jazdy w lewo na torze, ale wersja wodna jest im kompletnie obca. Niebawem będą mogli przekonać się również do niej. Już za parę dni na Wiśle odbywać się będą Międzynarodowe Motorowodne Mistrzostwa Polski oraz Motorowodne Mistrzostwa Europy. Warto się zjawić, by dopingować aktualnego wicemistrza Starego Kontynentu – Marcina Szymczyka, prywatnie mieszkańca Torunia

Impreza rozpocznie się już w piątek, ale zawodnicy nie będą się jeszcze ścigać. Przejdą natomiast kontrolę techniczną. Następnie udadzą się na imprezę integracyjną, w której będą mogli wziąć udział wszyscy przybyli uczestnicy. Rywalizacja rozpocznie się dopiero w sobotę o godzinie 15:00. Wówczas na wodę wypłyną motorówki klasy GT30, a wśród nich Marcin Szymczyk, srebrny medalista zeszłorocznego czempionatu w Myśliborzu. Ponadto zawodnicy będą rywalizować w klasach GT15, OSY400, T550 + S550 oraz F4. Wszystkie informacje dotyczące organizacji zawodów znajdziecie pod tym linkiem.

Mistrzostwa Europy w Sporcie Motorowodnym odbędą się w Toruniu po raz pierwszy, ale Gród Kopernika gościł już w przeszłości miłośników wodnego ścigania. Ostatni raz było to dwa lata temu, kiedy na Wiśle odbywały się Międzynarodowe Motorowodne Mistrzostwa Polski. Wówczas przypomniano sobie o chlubnych dziejach tego sportu w Toruniu. Jeszcze w latach komunistycznej Polski często zawody motorowodne odbywały się w Porcie Drzewnym. Mało kto jednak pamięta, że ta dyscyplina ma w Toruniu jeszcze dłużą historię. Na Wiśle rywalizowano już dziesięć lat po wojnie w 1955 roku, a dystans był bardzo podobny do tego, na którym za parę dni będą się ścigać zawodnicy. Czyli od mostu im. J. Piłsudskiego do mostu kolejowego im. E. Malinowskiego.

Zawody motorowodne doskonale wpisują się w jedno z haseł przewodnich miasta: „Toruń miastem sportu”. Oby ta dyscyplina gościła w Toruniu jak najczęściej.