PTPS Piła będzie kolejny rywalem Giacomini Budowlanych w nowym sezonie Orlen Ligi. Czy torunianki wymarzą plamę z ostatnich tygodni i zwycięstwem rozpoczną nowy miesiąc zmagań?
Ostatni miesiąc przyniósł toruńskim siatkarkom jedynie powody do smutku i rozczarowań. We wszystkich listopadowych meczach Giacomini Budowlanym udało się wygrać tylko jednego seta. Po spotkaniach z najlepszymi polskimi drużynami pokroju Chemika Police, Impelu Wrocław, Muszynianki Muszyna czy Budowlanych Łódź, przyszedł czas by toruński zespół zmierzył się z zespołami z dolnej półki Orlen Ligi, z którymi szansa na zwycięstwo na pewno będzie większa niż ostatnio.
– Mieliśmy dosyć ciężką serię spotkań z mocniejszymi zespołami – powiedziała Patrycja Polak. – Teraz przyjdzie nam się zmierzyć z zespołami z naszego zasięgu. Na pewno będziemy walczyć. Oczywiście zdobyć punkty będzie bardzo ciężko, ale zrobimy wszystko by przełamać ten impas.
Dziewiątą kolejkę Orlen Ligi rozpocznie mecz PTPS Piły z Giacomini Budowlanymi. Dziesiąty zespół poprzedniego sezonu Orlen Ligi całkiem przeciętnie rozpoczął nowe zmagania, acz po raz ostatni przegrał w czwartej kolejce z Legionovią Legionowo, po czym zanotował serię czterech zwycięstw z rzędu. Obecnie PTPS plasuje się na ósmym miejscu w tabeli rozgrywek. Giacomini z dorobkiem sześciu punktów zajmują przedostatnią – trzynastą lokatę.
Zespół Nicoli Vettoriego jak na razie nie potrafi przerwać czarnej serii, choć w ostatnich dwóch meczach w kilku elementach pokazał się z dobrej strony. W starciu z Muszynianką Muszyna torunianki wygrały pierwszego seta i były nawet bliskie wywalczenia tie-breaka. Również w spotkaniu z mistrzem Polski Giacomini Budowlane pokazały charakter, wolę walki, a momentami potrafiły zaskoczyć rywalki akcjami na naprawdę wysokim poziomie.
– Według liczb, w ataku rozegraliśmy drugi najlepszy mecz w tym sezonie – powiedział po meczu z Cheimkiem Nicola Vettori. – Jeżeli chodzi o przyjęcia to momentami były lepsze, momentami gorsze. Ale atak zarówno po przyjęciach, jak i kontratakach był całkiem zadowalający. Po ostatnim meczu w Muszynie jesteśmy na dobrej drodze. Do końca sezonu jeszcze daleka droga. Przed nami mecze, w których możemy bardziej powalczyć i zdobyć wreszcie punkty.
Co warte dodania, torunianki powinny mieć dobre wspomnienia z ostatnich pojedynków z PTPS Piłą. W okresie przygotowawczym nasz zespół dwukrotnie mierzył się z tą drużyną i w obu meczach odniósł przekonujące zwycięstwo. Co więcej, byłym szkoleniowcem Piły jest nie kto inny jak Nicola Vettori. Obecny trener Giacomini Budowlanych szkolił siatkarki PTPS w poprzednim sezonie.
– Będzie to dla mnie ważne spotkanie – dodaje Nicola Vettori. – Spędziłem w Pile cały sezon i był to bardzo udany czas. Chciałbym wygrać i to nie tylko ze względu na te dwa lub trzy punkty, ale też że są tam zawodniczki i działacze, z którymi już pracowałem. Emocje będą na pewno trochę większe. Jesteśmy świadomi naszej siły, jednak mentalność zwycięstwa buduje się dzięki wygranym meczom. Dlatego najbliższe spotkania będą takie ważne.
Pojedynek PTPS Piły z Giacomini Budowlanymi Toruń odbędzie się w niedzielę. Początek zaplanowano na godzinę 14:45. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi telewizja Polsat Sport.