Scenariusz dzisiejszego meczu z Developresem SkyRes Rzeszów ułożył się identycznie jak w poprzednim spotkaniu w Ostrowcu Świętokrzyskim. Poli Budowlani Toruń znów muszą zadowolić się tylko jednym punktem
Podopieczne Mirosława Zawieracza podejmowały dziś trzeci zespół Ligi Siatkówki Kobiet, który w tym sezonie prezentuje niezwykle wysoki poziom. Gospodynie zaczęły zaskakująco dobrze. Dotrzymywały tempa rywalkom, a w kluczowych fragmentach przejmowały inicjatywę i kończyły set zwycięstwem. Sytuacja skomplikowała się dopiero w trzeciej partii, kiedy to Poli Budowlani kompletnie uległy rywalkom.
Rzeszowianki poprawiły grę w ataku, podkręciły tempo, wykorzystały swoje liczne atuty i pewnie wygrały dwa kolejne sety. Niezwykle emocjonujący był przebieg tie-breaka. Walka toczyła się rytmem punkt za punkt. W końcówce przewagi broniły jednak przyjezdne. Opór torunianek zatrzymał się na stanie 15:17. Tym samym to Developres zakończył mecz zwycięstwem.
W dolnej części tabeli na razie nie doszło do zmian. Poli Budowlani wciąż zajmują dwunaste miejsce. Pozostaje czekać na rozstrzygnięcia meczów z udziałem Pałacu Bydgoszcz i MKS Dąbrowy Górniczej.
Poli Budowlani Toruń – Developres SkyRes Rzeszów 2:3 (25:23, 25:20, 16:25, 18:25, 15:17)
