Tylu kibiców podczas Plaży Gotyku jeszcze nie było! Dzisiejszy mecz gwiazd zgromadził na Rynku Nowomiejskim rzesze siatkarskich fanów. Świetną zabawę zagwarantowali przede wszystkim mistrzowie świata – Krzysztof Ignaczak i Paweł Zagumny
Zanim jednak doszło do starcia czołowych polskich siatkarzy, w czwartek i w piątek poznaliśmy mistrzów Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. W rywalizacji kobiet najlepszą parą okazały się Agata Lewicka i Dominika Żuchowska, zaś wśród panów triumfowali Dominik Zieliński z Tomaszem Janiszewskim. W sobotę z kolei rozegrano Puchar Polski Amatorów. W nim zwycięstwo odnieśli Jakub Nurczyński i… Kamil Droszyński, który dzień później wystąpił w meczu gwiazd.
Droszyński to rozgrywający młodzieżowych reprezentacji Polski, z którymi sięgał po liczne medale mistrzostw świata oraz mistrzostw Europy kadetów i juniorów. W niedzielę na gorącym, toruńskim piasku zaprezentował się także Marcin Waliński, były przyjmujący Transferu Bydgoszcz. Nie mogło zabraknąć również Edwarda Skorka i Dominika Witczaka, którzy przyjeżdżają do Torunia co rok. Prawdziwą gratką dla kibiców było jednak zobaczenie w akcji Krzysztofa Ignaczaka i Pawła Zagumnego. Niestety, ten drugi musiał zrezygnować z gry z powodu kontuzji, ale wcielił się w rolę trenera oraz… sędziego.
– Plaża Gotyku to bardzo sympatyczne zawody, na których dopisuje nie tylko dobra zabawa, ale i pogoda – mówi Edward Skorek, mistrz świata i mistrz olimpijski z Montrealu. – Arena zmagań jest świetnie usytuowana, we wspaniałym otoczeniu. Zawsze panuje tutaj fajny klimat.
Podczas pokazowego meczu prawdziwe „show”, podobnie jak przed rokiem, zrobił Ignaczak. Były libero reprezentacji narodowej przyznał, że lubi przyjeżdżać do Torunia i to nie tylko dla Plaży Gotyku.
– Z zeszłego roku zapamiętałem fantastyczną atmosferę, więc przyjechałem ponownie. Jest mi niezmiernie miło, że fani chcą tutaj przychodzić, bo jak widać publika dopisuje. Chciałbym potraktować tą imprezę jako wskazanie ludziom, że ruch jest potrzebny, bo jak każdy wie – ruch to zdrowie. Lubię przyjeżdżać do Torunia wraz z żoną i dziećmi, ponieważ jest to piękne miasto, które ma zabytków bez liku i tutaj możemy zwiedzić chociaż namiastkę polskiej kultury – powiedział wieloletni libero reprezentacji narodowej.
Po pokazowym meczu gwiazd, z siatkarskimi tuzami ramię w ramię mogli zmierzyć się także kibice. Wszystko to za drobną opłatą, która zostanie przekazana na cele charytatywne, podobnie jak zebrane środki ze sprzedaży siatkarskich gadżetów. W tym roku organizatorzy zbierają pieniądze dla chorego Jasia Oczkowskiego.
To oczywiście nie koniec siatkarskich emocji. Tegoroczna Plaża Gotyku potrwa do 12 czerwca.
(fot. Krzysztof Maliszewski)
