Fenomenalne widowisko w Arenie Toruń! W środowy wieczór Giacomini Budowlani w końcu się przełamali i w prestiżowym pojedynku z Pałacem Bydgoszcz odnieśli długo wyczekiwane zwycięstwo. Mecz zakończył się wynikiem 3:1, a najlepszą zawodniczką derbowego pojedynku wybrana została kapitalna dziś Rebecca Pavan
Kiedy nie o lepszy moment na ligowe przełamanie jak w spotkaniu derbowym? Po serii porażek toruńska drużyna wraz z kibicami liczyła, że trzecie zwycięstwo w tym sezonie przyjdzie właśnie dziś. Pałac Bydgoszcz miał być przed startem rozgrywek jednym z głównych rywali w walce o utrzymanie, lecz od kilku tygodni szło im zaskakująco dobrze, dzięki czemu przed dzisiejszym spotkaniem zajmował 3. miejsce w Orlen Lidze. Derby rządzą się jednak swoimi prawami, co potwierdził dzisiejszy mecz.
Torunianki weszły w to spotkanie z impetem i do połowy pierwszego seta utrzymywały bezpieczne prowadzenie. Podopieczne Nicoli Vettoriego grały równo i skutecznie, niemal cała wyjściowa szóstka punktowała od samego początku. Wkrótce Pałac zdołał jednak doprowadzić do wyrównania, a gra zaczęła toczyć się „punkt za punkt”. Kiedy bydgoszczanki wyszły na prowadzenie 22:21, trener Vettori po raz pierwszy zdecydował się wziąć czas. Niestety, przerwa w grze nie pomogła gospodyniom i to drużyna przyjezdna wygrała tę partię do 22.
Podrażnione siatkarki Giacomini Budowlanych na drugiego seta wyszły z jeszcze większą energią i szybko wyszły na wysokie prowadzenie 10:5. Od tego momentu inicjatywę przejęły jednak rywalki, zdobywając 5 punktów z rzędu i doprowadzając do remisu. Na szczęście była to tylko chwilowa obniżka formy. Dzięki świetnej dyspozycji Rebecci Pavan oraz punktom Ilony Gierak i Sylwii Wojcieskiej, torunianki znów odskoczyły zespołowi z Bydgoszczy. Kiedy wydawało się, że gospodynie odniosą pewne zwycięstwo w tej partii, rywalki wróciły do gry zdobywając 9 „oczek” przy tylko 2 torunianek. W tym momencie podopieczne Nicoli Vettoriego po raz kolejny pokazały stalowe nerwy, broniąc dwie piłki setowe i zwyciężając ostatecznie 27:25.
Ogromną walecznością w dwóch kolejnych partiach wykazały się siatkarki Giacomini Budowlanych. W obu setach bydgoszczanki prowadziły już 7:2, jednak w w ich szeregi najwidoczniej wdarło się rozluźnienie, bowiem popełniały co raz więcej błędów. Do tego niemal każdy atak Pavan trafiał w pole Pałacu. W zespole znowu wszystko funkcjonowało tak jak w pierwszych dwóch kolejkach Orlen Ligi, torunianki uwierzyły w siebie oraz w swoje umiejętności i w fantastycznym stylu wygrały trzeciego seta, pozwalając rywalkom na zdobycie zaledwie 13 punktów, a w czwartym tylko o 3 „oczka” więcej. Przełamanie, a zarazem trzecie zwycięstwo w rozgrywkach stało się faktem. Derby dla Torunia!
– Jestem przeszczęśliwy, dzisiaj zagraliśmy bardzo dobre zawody we wszystkich elementach – powiedział po meczu trener Giacomini Budowlanych, Nicola Vettori. – Graliśmy konsekwentnie i bardzo dobrze, była agresja na boisku, zarówno w obronie jak i w ataku, który świetnie funkcjonował. To były kluczowe sprawy, które zaważyły o wyniku. Bardzo się z tego ciesze, w końcu się przełamaliśmy i wygraliśmy derbowe spotkanie we własnej hali.
Szkoleniowiec toruńskiej drużyny odniósł się również do formy Rebecci Pavan, która w ostatnich tygodniach nie zachwycała. Dziś jednak pokazała się z jak najlepszej strony, zdobywając 26 punktów i zostając najlepszą zawodniczką spotkania.
– Pavan jest bardzo dobrą zawodniczką i jak każdy, ma momenty lepsze i gorsze. Znalazła się ona w trudnej sytuacji, ponieważ wie, że w ostatnich tygodniach nie grała tak jak powinna. Jestem bardzo szczęśliwy, że wreszcie się przełamała i pokazała na co ją stać, bo będzie ona nam potrzebna na resztę sezonu – zakończył Vettori.
A co na temat swojej formy powiedziała sama zainteresowana?
– Naprawdę zdobyłam 26 punktów? Super – skomentowała swój wynik Rebecca Pavan. – O wiele łatwiej jest taki wynik osiągnąć kiedy cała drużyna gra świetnie. Chciałyśmy zaprezentować się z jak najlepszej strony, dla fanów i dla reszty zespołu – w końcu to derby! Cieszę się, że udało nam się wygrać.
Warto odnotować, że podobną zdobyczą punktową popisała się dziś zawodniczka Pałacu – Magda Jagodzińska (25 pkt.). Mecz był bardzo emocjonujący. Obie drużyny stworzyły świetne widowisko, jednak górą mógł być tylko jeden klub i okazał się nim Giacomini Budowlani Toruń! Mamy nadzieję, że tym spotkaniem zespół Nicoli Vettoriego rozpoczął nową serię – serię zwycięstw. Kolejna okazja do zainkasowania punktów już w sobotę w Legionowie.
Giacomini Budowlani Toruń – KS Pałac Bydgoszcz 3:1 (22:25, 27:25, 25:13, 25:16)