Sportowe Podsumowanie Tygodnia #5

0
1968

W minionym tygodniu byliśmy świadkami kolejnych sportowych emocji, związanych z toruńskimi drużynami. Świetne widowisko stworzyli koszykarze Polskiego Cukru, ale przede wszystkim sezon w najlepszej żużlowej lidze świata – PGE Ekstralidze, rozpoczął KS Toruń. Zapraszamy na Sportowe Podsumowanie Tygodnia!

Polski Cukier Toruń

Koszykarze po zwycięstwie z bezpośrednim rywalem w walce o pierwszą „ósemkę” – Treflem Sopot, zagrali kolejne ważne spotkanie. W wyjazdowym pojedynku przyszło im się zmierzyć z liderem Tauron Basket Ligi – Stelmetem Zielona Góra. Twarde Pierniki prowadziły przez blisko pół godziny rywalizacji. Postawili liderowi bardzo trudne warunki, niestety w ostatecznym rozstrzygnięciu to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa. Na 24. sekundy przed końcem czwartej kwarty, Łukasz Koszarek rzucił decydujące o wygranej punkty. W przeciągu całego meczu, o zwycięstwie aktualnego lidera TBL zadecydowały rzuty z dystansu. Na 33 wykonywane próby, aż 15 znalazło drogę do kosza torunian. W naszej ekipie najlepiej spisał się LaMarshall Corbett, który zdobył 19 punktów. Polski Cukier wciąż liczy się w walce o upragniony Play-Off, żeby jednak podtrzymać szansę, trzeba wygrać kolejne spotkanie. W środę, w Hali Sportowo-Widowiskowej, zamelduje się ekipa Energi Czarni Słupsk. Pierwsza piłka zostanie rzucona o 18:00.

pc
Przed koszykarzami Polskiego Cukru trudne, lecz osiągalne zadanie

Energa Toruń

To nie był najlepszy okres dla naszych koszykarek. Katarzynki grały w Toruniu z nożem na gardle po dwóch porażkach w Artego Arenie i niestety nie udźwignęły presji rywalizacji. Rywalki z Bydgoszczy grały mądrze, popełniały mniej błędów i rozstrzygnęły półfinałową rywalizację w Tauron Basket Lidze Kobiet, już w trzech spotkaniach. Mecz numer trzy, rozgrywany w Toruniu, zakończył się zwycięstwem Artego 75:68. Naszym zawodniczkom pozostała walka o brązowe medale Mistrzostw Polski, rywalem będzie drużyna CCC Polkowice. Pierwsze spotkanie odbędzie się w Toruniu, 18 kwietnia. W rywalizacji o brązowe medale, gra toczy się do dwóch wygranych spotkań.

energa
Zawodniczki Energi stoczą bój o brąz

KS Toruń

Anioły w minionym tygodniu rozegrały aż trzy spotkania. Dwa z nich, wtorkowe z gdańskim Wybrzeżem oraz czwartkowe z Orłem Łódź, były ostatnimi treningami punktowanymi przed startem ligi. Torunianie oba te spotkania wygrali, a z bardzo dobrej strony pokazywał się Paweł Przedpełski. Najważniejsza informacja dla KS Toruń napłynęła jednak na początku tygodnia. W trakcie spotkania w brytyjskiej Elite League, poważnej kontuzji dłoni nabawił się Adrian Miedziński. „Miedziak” bez kontaktu z rywalem, upadł i niefortunnie wkręcił swoją dłoń w zębatkę motocykla. Efektem są zmiażdżone trzy palce, rozcięty czwarty i przynajmniej czterotygodniowa przerwa w startach.

W niedziele ruszyła PGE Ekstraliga, najlepsza żużlowa liga świata. Anioły w swoim inauguracyjnym spotkaniu podejmowały na własnym torze Betard Spartę Wrocław. Po bardzo słabym początku spotkania i dziecinnych błędach torunian, goście wyszli na spore prowadzenie, a w ich szeregach wyśmienicie spisywał się znany z występów w Toruniu Michael Jepsen Jensen, który zanotował na swoim koncie aż 14 punktów. Gospodarze na przełomie całego spotkania ani razu nie wyszli na prowadzenie, a remis 45:45 uratowali dopiero w biegach nominowanych. Słabo spisał się Oskar Fajfer, który brylował w sparingach. Zawiódł również Kacper Gomólski, a poniżej oczekiwań pojechał Grigorij Łaguta. Pozytywnie kibiców zaskoczył za to Chris Holder, który po słabym okresie przygotowawczym, zaliczył 11 punktów. Oczko więcej dołożył jego rodak, Jason Doyle. Wedle oczekiwań świetnie spisywał się także Paweł Przedpełski, który w trzech pierwszych startach zaliczył trzy zwycięstwa, niestety, w czwartym swoim wyścigu doznał upadku i został przetransportowany do szpitala. U wychowanka Aniołów zdiagnozowano wstrząśnienie mózgu oraz złamał kciuk lewej dłoni.

Kibice zgromadzeni na Motoarenie przeżyli chwile grozy w trakcie ostatniego biegu. Na ostatnim okrążeniu Tai Woffinden zacięcie gonił Chrisa Holdera. Wchodząc w przedostatni łuk, rama motocykla Woffindena pękła na pół i odbijając się od barierek ochronnych, wyleciała w trybuny. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Elana Toruń

W ubiegłym tygodniu Żółto-Niebiescy ugościli na własnym stadionie Rol.Ko Konojady. Rywal o tyle niewygodny, bo na wiosnę jeszcze nie zaznał goryczy porażki. Podopieczni Krzysztofa Jabłońskiego zgotowali jednak gościom zimne lanie. Zwycięstwo 3:0 nie tylko okazale wygląda na papierze, ale i gra Elany mogła się podobać kibicom. Bramki dla Elany zdobyli Maćkiewicz i dwie Majchrzak. W następnej kolejce do Torunia przyjadą rezerwy Zawiszy Bydgoszcz. Spotkanie to oczywiście ma ogromną wagę dla kibiców obu zespołów, ze względu na odwieczną rywalizację obu miast. Derby Kujaw i Pomorza odbędą się 18.04 o godzinie 16:00 na Stadionie Miejskim przy Bema.

IMG_0815
Czeka nas kolejne starcie. Tym razem z rezerwami Zawiszy Bydgoszcz

Budowlani Toruń

Nasze siatkarki w miniony weekend gościły u siebie ŁKS Łódź. Spotkania rozgrywane były w ramach półfinału I ligi kobiet. W sobotę po kapitalnym widowisku i pięciu wyrównanych setach, lepsze okazały się przyjezdne. Warto tutaj przypomnieć, że po pięciu setach łodzianki okazały się lepsze od Budowlanych zaledwie o jeden punkt. Torunianki rewanż wzięły bardzo szybko. W niedziele po jednostronnym widowisku ograły ŁKS 3:0 i przeniosły rywalizację do Łodzi. W rozgrywkach do trzech wygranych spotkań, mamy remis 1:1. Mecze wyjazdowe Budowlane rozegrają w najbliższy weekend.

Mesa_de_anotadores_de_voleibol
Walka wciąż trwa. Teraz rywalizacja przenosi się do Łodzi

Start Toruń

Piłkarze Startu mają fatalną wiosnę. Drużyna, która miała się włączyć do walki o awans do wyższej klasy rozgrywkowej, nie wygrała jeszcze spotkania w rundzie rewanżowej. W ostatnim meczu ulegli na wyjeździe drużynie Pomowiec Kijewo Kujawskie 1:3. Torunianie prowadzili po pierwszej połowie 1:0, jednak tuż po przerwie stracili kuriozalną bramkę z okolic środka boiska. Po chwili z placu gry wyleciał Mirosław Filarecki, który w ciągu dwóch minut zapracował na dwie żółte kartki i na boisku zaczęli rządzić gospodarze. Przed Startem bardzo ważne spotkanie ze Stalą Grudziądz.

1b02554d148c9fc40a92db5402c6edf6b0d2c3
Runda rewanżowa rozpoczęta. Przez piłkarzami Startu kolejne ważne wyzwania