W hicie czwartej kolejki Energa Basket Ligi zmierzyli się derbowi rywale z Torunia i Włocławka. Po niezwykle emocjonującej końcówce triumfowali goście!
Polski Cukier Toruń dotychczas z Włocławka wyjeżdżał na tarczy. Mistrzowie Polski chcieli podtrzymać dobrą passę, ale już w pierwszej odsłonie napotkali na silny opór torunian. Dopiero po drugiej kwarcie przewaga Anwilu wzrosła do jedenastu oczek, więc gospodarze mogli ze spokojem udać się do szatni.
Po przerwie karty rozdawali już torunianie! Ci najpierw odrobili osiem, a w decydującej partii trzy punkty! Mieliśmy zatem remis, dlatego to fantastyczne widowisko wzbogacono o dogrywkę.
W niej również toczyła się niezwykle wyrównana batalia, która o mało nie przedłużyłaby się o kolejne pięć minut, jednak na osiem sekund przed końcem decydujący rzut za trzy trafił Bartosz Diduszko! Polski Cukier wygrał derby wynikiem 76:79!
Najskuteczniejsi w rzutach byli dziś Karol Gruszecki (Polski Cukier), Josip Soboin (Anwil) i wspomniany Diduszko – wszyscy trzej zanotowali po piętnaście punktów. W drużynie Dejana Mihevca nie zawiedli też Cheikh Mbodj i Robert Lowery – po 12 pkt.
Polski Cukier pozostał w coraz to węższym gronie niepokonanych drużyn. Cztery zwycięstwa mają też Stelmet Zielona Góra i Arka Gdynia. Następny mecz Twarde Pierniki zagrają 3 listopada. W Arenie Toruń o 17:00 podejmą Rosę Radom.
Anwil Włocławek – Polski Cukier Toruń 76:79 (25:23, 19:10, 8:16, 17:20, d: 7:10)
https://www.youtube.com/watch?v=rzBJ10qRhpw