Betard Sparta Wrocław pokonała na własnym torze Get Well Toruń 51:39 w meczu 3. kolejki PGE Ekstraligi. Jest to już trzecia porażka naszych żużlowców w tegorocznych rozgrywkach. Przed biegami nominowanymi przewaga wrocławian wynosiła sześć punktów, jednak podopieczni Rafała Dobruckiego pokazali lepszą dyspozycję tego dnia
Dla żużlowców ze stolicy Dolnego Śląska było to pierwsze spotkanie w obecnym sezonie. Wcześniej z powodu złych warunków atmosferycznych odwoływane pojedynki z ROW-em Rybnik i FOGO Unią Leszno. Ponadto był to pierwszy mecz na odnowionym Stadionie Olimpijskim, który będzie jedną z aren zmagań w The World Games 2017. W ubiegłym sezonie wrocławianie korzystali ze stadionu na poznańskim Golęcinie. Z kolei torunianie ponieśli dwie porażki: na własnym torze z Cash Broker Stalą Gorzów 44:46 i na wyjeździe z Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra 54:36.
W składzie Get Well ponownie zabrakło Pawła Przedpełskiego, za którego pojechał Grzegorz Walasek. W zespole z Wrocławia zabrakło miejsca dla Szymona Woźniaka, w którego miejsce wystąpił Andrzej Lebiediew.
Początek spotkania nie należał do naszej drużyny. Po podwójnym zwycięstwie w biegu czwartym Vaclava Milika oraz Maksyma Drabika nad Adrianem Miedzińskim i Danielem Kaczmarkiem, gospodarze prowadzili już różnicą dziesięciu punktów (17:7).
W piątym wyścigu niedzielnych zawodów torunianie odnieśli pierwsze, parowe zwycięstwo. Chris Holder i Greg Hancock pokonali Macieja Janowskiego i Tomasza Jędrzejaka. Przewaga Betardu Sparty wówczas stopniała do sześciu oczek (18:12). W kolejnej gonitwie miejscowi po raz trzeci w tym spotkaniu wygrali w stosunku 5:1. Pierwszy na linię mety przyjechał Vaclav Milik przed Damianem Drożdżem, który nieoczekiwanie w pokonanym polu pozostawił Michaela Jepsena Jensena i Grzegorza Walaska. Siódmy bieg to triumf Taia Woffindena nad Adrianem Miedzińskim, Andrzejem Lebiediewem i Danielem Kaczmarkiem. Tym samym gospodarze powiększyli przewagę do dwunastu punktów (27:15).
Ósma gonitwa to rewelacyjny start Maksyma Drabika z czwartego pola, który pokonał Hancocka i Holdera, zaś na ostatnim miejscu przyjechał Vaclav Milik. Kolejne dwa biegi zakończyły się po jednym zwycięstwie Betardu Sparty i Get Well w stosunku 4:2. Po dziesięciu wyścigach nadal utrzymywała się dwunastopunktowa przewaga drużyny z Wrocławia (36:24).
W kolejnych biegach po zmianie par lepiej spisywali się goście. Wyścig jedenasty zakończył się podwójnym zwycięstwem pary Holder – Hancock nad Milikiem i Drabikiem. Następny wyścig zakończył się remisem. Greg Hancock przyjechał przed Janowskim, po raz kolejny dał o sobie znać Dróżdż, który przywiózł za sobą Daniela Kaczmarka. Trzynasty bieg początkowo bardzo dobrze rozpoczęli podopieczni Roberta Kościechy. Ze startu wyszli na 5:1, jednak Tai Woffinden rozdzielił Jepsena Jensena i Miedzińskiego. Przed biegami nominowanymi strata wynosiła sześć punktów (42:36) i wydawało się, że jeszcze wszystko w tym spotkaniu jeszcze jest możliwe.
Szybko złudzeń o korzystnym rezultacie w biegu czternastym pozbawili Maksym Drabik i Vaclav Milik którzy pokonali podwójnie Jensena i Miedzińskiego. Było wówczas pewne, że gospodarze odniosą pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Na dokładkę w wyścigu numer piętnaście para Janowski – Woffinden pokonała w stosunku 4:2, Grega Hancocka i Chrisa Holdera. Ostatecznie Betard Sparta Wrocław pokonała na odnowionym Stadionie Olimpijskim, Get Well Toruń 51:39.
W innych spotkaniach trzeciej kolejki PGE Ekstraligi, MRGARDEN GKM Grudziądz pokonał Włókniarz Vitroszlif Crossfit Częstochowa 55:35, Cash Broker Stal Gorzów Wielkopolski zwyciężył ROW Rybnik 51:39, natomiast Fogo Unia Leszno rozgromiła Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra aż 64:26.
W następnej kolejce żużlowcy z Grodu Kopernika zmierzą się na własnym na własnym torze z FOGO Unią Leszno. Początek spotkania zaplanowano na niedzielę, 7 maja o godz. 19.00.
Get Well Toruń – 39 pkt.:
1. Greg Hancock – 12+1 (0,2*,2,3,3,2)
2. Chris Holder – 9+2 (2,3,1*,1,2*,0)
3. Grzegorz Walasek – 0 (0,0,-,-)
4. Michael Jepsen Jensen – 8 (t,1,3,3,1)
5. Adrian Miedziński – 6 (1,2,2,1,0)
6. Daniel Kaczmarek – 4 (3,1,0,0,0)
7. Igor Kopeć-Sobczyński – 0 (0,-,0)
Betard Sparta Wrocław – 51 pkt.:
9. Tai Woffinden – 9 (3,3,0,2,1)
10. Andrzej Lebiediew – 4 (1,1,2,-,-)
11. Maciej Janowski – 11+1 (2*,1,3,2,3)
12. Tomasz Jędrzejak – 4 (3,0,1,0)
13. Vaclav Milik – 9+1 (3,3,0,1,2*)
14. Damian Dróżdż – 4+3 (1*,2*,1*)
15. Maksym Drabik – 10+1 (2,2*,3,0,3)
Bieg po biegu:
1. (61,05) Woffinden, Holder, Lebiediew, Hancock 4:2
2. (62,47) Kaczmarek, Drabik, Dróżdż, Kopeć-Sobczyński 3:3 (7:5)
3. (62,00) Jędrzejak, Janowski, Kaczmarek (Jepsen Jensen – t), Walasek 5:1 (12:6)
4. (62,59) Milik, Drabik, Miedziński, Kaczmarek 5:1 (17:7)
5. (62,33) Holder, Hancock, Janowski, Jędrzejak 1:5 (18:12)
6. (62,18) Milik, Dróżdż, Jepsen Jensen, Walasek 5:1 (23:13)
7. (61,63) Woffinden, Miedziński, Lebiediew, Kaczmarek 4:2 (27:15)
8. (63,12) Drabik, Hancock, Holder, Milik 3:3 (30:18)
9. (63,06) Jepsen Jensen, Lebiediew, Holder, Woffinden 2:4 (32:22)
10. (63,12) Janowski, Miedziński, Jędrzejak, Kopeć-Sobczyński 4:2 (36:24)
11. (63,19) Hancock, Holder, Milik, Drabik 1:5 (37:29)
12. (62,69) Hancock, Janowski, Dróżdż, Kaczmarek 3:3 (40:32)
13. (63,62) Jepsen Jensen, Woffinden, Miedziński, Jędrzejak 2:4 (42:36)
14. (63,15) Drabik, Milik, Jepsen Jensen, Miedziński 5:1 (47:37)
15. (63,23) Janowski, Hancock, Woffinden, Holder 4:2 (51:39)